Spadki w Warszawie kontrastowały z kolorem zielonym obecnym na większości zachodnioeuropejskich rynków akcji, gdzie inwestorzy przejawiali ochotę do kupowania, choć w miarę upływu czasu ich zapał topniał. Wyraźnie w tyle zostały parkiety z naszego regionu, na których od samego początku wyraźnie więcej do powiedzenia mieli sprzedający. Oprócz Warszawy przecena mocno dała się we znaki posiadaczom akcji notowanych m.in. w Budapeszcie czy Moskwie.

W Warszawie negatywne nastroje najmocniej dają się we znaki posiadaczom walorów największych spółek, ale było kilka pozytywnych wyjątków. Negatywnym nastrojom skutecznie oparły się walory Orlenu i CD Projektu, notując efektowne zwyżki. Mniejszym zainteresowaniem cieszyły się papiery Allegro i JSW. Na drugim biegunie, wśród przecenionych walorów, negatywnie wyróżniały się notowania banków, co oznacza pogłębienie korekty efektownego listopadowego rajdu. Chętnie pozbywano się również akcji takich państwowych gigantów, jak PGE, PGNiG czy PZU.

Foto: GG Parkiet

Sprzedający byli też bardzo aktywni w przypadku małych i średnich spółek, dlatego na szerokim rynku zdecydowaną przewagę miały przecenione papiery. Emocje na warszawskim parkiecie dodatkowo podgrzewały publikowane ostatnie w tym sezonie raporty kwartalne, wśród których nie zabrakło zarówno pozytywnych, jak i negatywnych zaskoczeń. ¶