Dziś dane z rynku pracy w USA. Rynek oczekuje pozytywnych wieści.
To się nazywa sesja
Piotr Neidek, BM mBanku
Szturm inwestorów na akcje banków, odrabiający straty CD Projekt oraz rosnące od tygodnia akcje Allegro a także zwyżka paliwowych spółek, pozytywnie przełożyły się na notowania WIG20. Ale nie tylko indeks blue chips odnotował udaną sesję. Na drugiej linii warszawskiego parkietu doszło do historycznego osiągnięcia. mWIG40 pierwszy raz zamknął się powyżej poziomu 5800 punków. Bykom udało się zanegować wszystkie trzy podażowe formacje, jakie pojawiły się w ostatnich dniach na szczytowych poziomach. Wprawdzie wykupienie jest wysokie, to jednak do wysokości 5689 byki mogą czuć się bezpieczne i dalej wspinać na północ.
Na Wall Street jak na razie panują świetne nastroje. Indeks szerokiego rynku zamknął się na najwyższym w historii poziomie. Po dotychczasowych, podażowych formacjach pozostały jedynie wspomnienia. Nie oznacza to jednak, że aktualna przewaga byków będzie wciąż utrzymana. Wykupienie ostrzega przed korektą, jednakże tej jak na razie nie widać na horyzoncie. Wczoraj Russell2000 potwierdził swoje wybicie zamykając się w strefie 2400 punktów. Nasdaq jest już bliski wyłamania 16000 pkt, zaś DJIA konsekwentnie realizuje scenariusz wzrostowy. S&P 500 w obecnym układzie może celować w 4710 punktów. Osiągnięcie takiego pułapu oznaczałoby, że 38,2% zniesienia trwającej zwyżki pokrywałoby się z wrześniowym szczytem. Tego typu odwrócona prognoza często sprawdza się w przypadku poszukiwania oporów na nieznanych wcześniej poziomach.
Poranne notowania kontraktów na niemiecki indeks wskazują na neutralne otwarcie się rynku kasowego na Deutsche Boerse. 16000 punktów osiągnięte wczoraj przez DAX, potwierdza siłę byków. Nowe, historyczne maksima stały się faktem a tym samym byki mają otwartą drogę na północ. W czwartek nie tylko indeks blue chips wspiął się na rekordowe poziomy. Także sDAX wybił opór i pierwszy raz w historii może pochwalić się odczytem 17400 punktów. Kolejnym benchmarkiem zmierzającym do zaatakowania wrześniowych szczytów jest mDAX. Indeks średnich spółek posiada dogodne momentum do wykonania szturmu na tegoroczny sufit.