Lartiq Polskie Perły FIZ stara się pozbyć mało płynnych aktywów, tymczasem wartość certyfikatów wciąż topnieje – wynika z raportu półrocznego, który opublikował Lartiq TFI (d. Trigon TFI).

Kłopoty funduszu zaczęły się w ubiegłym roku, kiedy w następstwie sprawy GetBacku klienci zaczęli masowo wycofywać pieniądze m.in. z funduszy ówczesnego Trigona TFI. W związku z mało płynnymi aktywami (np. z końcem 2017 r. akcje notowanej na NewConnect Kancelarii Medius stanowiły 10,6 proc. z 285 mln zł aktywów netto) wartość certyfikatów Lartiq Polskich Pereł FIZ zaczęła szybko maleć. Jeszcze na początku 2018 r. towarzystwo wyceniało jeden certyfikat na niemal 140 zł, a dziś jest to prawie dwa razy mniej. „Na koniec czerwca 2019 r. łączna wartość aktywów netto funduszu wyniosła 47,11 miliona złotych, zaś wartość certyfikatu 71,62 zł. Oznacza to spadek wartości certyfikatu inwestycyjnego w okresie sprawozdawczym o 16,45 proc." – podaje Lartiq TFI. Zarząd towarzystwa tłumaczy, że „wyniki inwestycyjne są częściowo pochodną decyzji selekcyjnych, ale w głównej mierze wynikają z konieczności sprzedawania mniej płynnych spółek. Transakcje takie, ze względu na ograniczoną płynność rynkową w tym segmencie oraz słabszą pozycję negocjacyjną wynikającą ze znacznych umorzeń, negatywnie wpływały na wyniki". Zarząd TFI przypomina, że w I półroczu polski rynek zachowywał się znacznie gorzej od zagranicznych, a spadki kursów wielu spółek były pochodną utrzymujących się odpływów z funduszy. Długoterminowe nastawienie Lartiq TFI do krajowego rynku pozostaje pozytywne.

Z końcem półrocza Kancelaria Medius stanowiła 16,4 proc. portfela (11,6 mln zł) Lartiq Polskie Perły FIZ. Jak podano, zarządzający dokonał wyceny na podstawie notowań z rynku NewConnect. Z kolei 4,7 proc. aktywów stanowiły akcje będącego w kłopotach Onico, również notowanego na rynku alternatywnym.

Depozytariuszem Lartiq Polskie Perły FIZ jest ING Bank Śląski. paan