Wyniki funduszy w kwietniu z pewnością po raz kolejny zadowoliły uczestników, którzy przynajmniej w pewnym stopniu postawili na akcje. Większość kapitału zgromadzona jest jednak w funduszach dłużnych, które znów zawiodły.
Akcje głównie na plusie
W kwietniu bardzo dobrze wypadły fundusze akcji polskich i to zarówno szerokiego rynku (przeciętnie 3,9 proc.), jak i małych i średnich spółek. Grupę funduszy uniwersalnych otwiera Noble Fund Akcji Polskich z wynikiem aż 7 proc. Bezpośrednio za nim uplasowały się Quercus Agresywny oraz Novo Akcji.
– Dobry wynik w kwietniu to m.in. zasługa naszego przeważenia w sektorze energetycznym – tłumaczy Ryszard Miodoński, dyrektor ds. strategii akcyjnych Noble Funds TFI. Jak dodaje, zbliżająca się wielkimi krokami transformacja polegająca m.in. na wydzieleniu „brudnych" aktywów ze spółek notowanych na giełdzie pomogła kursom. – Uważamy, że to dopiero początek działań rządu w tym zakresie, co z jednej strony może oznaczać większą zmienność notowań w najbliższym czasie. Z drugiej strony jednak kursy polskich producentów energii elektrycznej są dalekie od zdyskontowania pozytywnego scenariusza. W ogólnym rozrachunku sektor nadal wygląda zachęcająco – twierdzi Miodoński. Poza energetyką wynik Noble Fund Akcji Polskich wsparły spółki budowlane oraz deweloperzy mieszkaniowi. – Te pierwsze korzystają na inwestycjach współfinansowanych ze środków UE oraz na projektach związanych z odnawialnymi źródłami energii. Te drugie natomiast zyskują na dużym popycie na mieszkania, niskiej podaży mieszkań oraz nieatrakcyjnych stopach procentowych – analizuje Miodoński.
Z kolei wśród portfeli opartych na akcjach średnich i małych najwyższy rezultat, sięgający 6,4 proc., osiągnął w zeszłym miesiącu Santander Akcji Małych i Średnich Spółek. – Do wysokiej stopy zwrotu Santander Akcji Małych i Średnich Spółek w kwietniu przyczyniły się m.in. udane inwestycje w spółki z ekspozycją na sektor e-commerce oraz w akcje deweloperów mieszkaniowych. Wzrost cen akcji małych i średnich spółek wynika przede wszystkim z wyższych oczekiwanych wyników finansowych – zauważa Jakub Płotka, zarządzający funduszami Santandera TFI. – Wskaźniki wyceny (np. C/Z) dla wielu spółek pozostają wciąż na relatywnie atrakcyjnych poziomach, w związku z czym możliwa jest kontynuacja dobrej formy tej części rynku – twierdzi Płotka.