– Z perspektywy ekspertów rynku płatniczego mijający rok to ogromny poligon doświadczalny. Odchodzenie od obrotu gotówkowego to jest absolutnie niepodważalny trend. W marcu Polacy ruszyli do banków po pieniądze, aby wypełnić przysłowiową skarpetę banknotami. Okazało się jednak, że ta skarpeta w ogóle się nie przydała. Świetnie odnaleźliśmy się w handlu bezgotówkowym w obszarze e-commerce. To z nami zostanie na długo. Odmrożenie handlu tradycyjnego też przełożyło się na większe wykorzystanie metod płatności zbliżeniowych. Naszym zdaniem to była migracja w jedną stronę – wskazywał Dariusz Mazurkiewicz, prezes firmy Polski Standard Płatności.
Relacja z debaty: parkiet.com/forum-inwestycyjne
Zmiany można było dostrzec też w części rynku związanej z inwestycjami. – Mamy młodszych klientów, którzy oczekują pełnego zakresu usług w wersji online. Im prościej, tym lepiej. W zakresie bankowości prywatnej i wealth management liczy się jednak zakres współpracy z klientem i nie wszystko można załatwić aplikacją. Relacje tutaj buduje się latami. Technologia może natomiast stanowić wsparcie różnego rodzaju działań – wskazywał Maciej Pietraszkiewicz, dyrektor w Citi Handlowym. Zmianę w podejściu do nowych technologii dostrzega też Artur Trunowicz dyrektor w Asseco Poland. – Kiedy trzy lata temu zabraliśmy się za opracowanie nowych produktów marki Promak, słyszeliśmy z rynku pytanie, dla kogo to robimy. Okazało się, że jest nowe pokolenie osób na rynku i te firmy, które wykorzystają nowe rozwiązania technologiczne, będą miały przewagę – mówił Trunowicz.
Czy faktycznie nowinki technologiczne są głównie dla młodych osób? – Tzw. nowinki technologiczne są przeznaczone dla każdego, kto potrafi obsługiwać smartfon. Nie ma więc ograniczenia tylko do ludzi młodych. To jest mit. Jako Revolut reprezentujemy ponad 1 mln klientów, którzy zarządzają swoimi finansami wyłącznie przez aplikację. Jest to pełen przekrój społeczeństwa – wskazywał Stefan Bogucki z Revoluta. Pandemia skłoniła także do wykorzystywania rozwiązań, które już wcześniej były dostępne. – Regulacje w wielu obszarach przewidywały zastosowanie rozwiązań cyfrowych, natomiast przed pandemią pewne rozwiązania było wprowadzać trudno ze względu np. na przyzwyczajenia. Przykładem może być podpis kwalifikowany, z którego przed pandemią korzystała garstka naszych klientów, a teraz praktycznie wszyscy – podkreślał Sławomir Panasiuk, wiceprezes KDPW.