Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Słabość europejskiej gospodarki i podkopane nastroje chińskich konsumentów odbijają się na nastawieniu inwestorów do części dużych francuskich spółek oferujących dobra luksusowe. Początek zeszłego roku w wykonaniu CAC 40 był dość obiecujący. Pierwszy kwartał 2024 r. indeks zakończył blisko 9-proc. umocnieniem, a w maju wyrównał szczyt. Końcówka pierwszej połowy 2024 r. była jednak bardzo ciężka, a inwestorzy z niepokojem patrzyli na wydarzenia na scenie politycznej. Ubiegłoroczny dołek przypadł na początek sierpnia, podczas kilku ciężkich dni na globalnych rynkach spowodowanych głównie słabszymi odczytami z amerykańskiego rynku pracy. Francuski CAC 40 przez niemal całą pozostałą część roku poruszał się w konsolidacji wyznaczonej sierpniowym dołkiem i wakacyjnymi szczytami, zamykając cały rok ponad 2-proc. zniżką.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Powrót siły dolara wcale nie jest taki oczywisty. Pokazała to końcówka ub. tygodnia. O ile bowiem od poniedziałku do czwartku para walutowa EUR/USD spadła z okolic 1,175 nawet poniżej 1,14, tak w piątek nastąpił zwrot akcji i powrót w okolice 1,16.
Dolar australijski od mocnego uderzenia zaczął nowy tydzień. W poniedziałek umacniał się on względem większości walut. Wyraźny ruch w górę było widać chociażby w przypadku pary walutowej AUD/JPY.
Wydarzenia na scenie politycznej w Polsce mogą w najbliższych miesiącach odbić się niekorzystnie na notowaniach naszej waluty – uważa Marek Rogalski, analityk walutowy w DM BOŚ.
Ponad 2 proc. zyskiwała w poniedziałkowe popołudnie ropa na światowych rynkach. Odmiana WTI zaczęła się znów zbliżać do poziomu 67 USD za baryłkę, a odmiana Brent przebiła się przez 69 USD za baryłkę. Jak wskazują eksperci, ruch ten należy tłumaczyć dwoma faktami. Z jednej strony Saudi Aramco podniosło ceny na rynku azjatyckim, a z drugiej strony wciąż istnieje niepewność dotycząca wielkości podaży rosyjskiej ropy.
Amerykańska waluta okazała się głównym wygranym umowy handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Na jak długo inwestorom starczy zapału do kupowania „zielonego”?
Wyraźne umocnienie dolara na świecie nie przeszło bez echa także na rynku złotego. Nasza waluta w poniedziałek wyraźnie traciła na wartości względem „zielonego”. W pierwszej części dnia był to ruch nawet o 1 proc. Tak dużego osłabienia złotego względem dolara nie było widać na rynku od prawie trzech miesięcy.