Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Wstępne wyniki pokazały, że na czele znajduje się lewicowy sojusz pod przewodnictwem Jean-Luca Melenchona, który otrzymał 25,6 proc. głosów. Wyprzedził on nieznacznie blok centrowy reprezentowany przez prezydenta Macrona, który uzyskał 25,2 proc. poparcia. Druga tura głosowania odbędzie się w niedzielę 19 czerwca. Wyniki pierwszej tury sygnalizują, że istnieje realna możliwość utraty przez centrystów większości w parlamencie, co utrudni Macronowi kierowanie krajem i wprowadzenie planowanych reform, takich jak podniesienie wieku emerytalnego czy zmiany w zasiłkach dla bezrobotnych – wskazują eksperci XTB.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Notowania srebra w ostatnich tygodniach wyraźnie ruszyły na północ. Zdaniem analityków może być to jednak dopiero początek mocniejszych wzrostów na tym rynku. Srebro ma bowiem co nadrabiać, chociażby w stosunku do złota.
O około 3,5 proc. rosły w poniedziałkowe przedpołudnie ceny platyny. Tym samym potwierdzona została ostatnia siła kupujących na tym rynku. Tylko bowiem w ciągu tygodnia cena platyny wzrosła o około 13 proc., a w ciągu miesiąca o 20 proc. Efekt? W poniedziałek kurs przebił 1200 USD za uncję, osiągając poziom najwyższy od czterech lat.
O ile rano faktycznie można było zobaczyć reakcję złotego na wybory prezydenckie, tak w drugiej części dnia sytuacja została opanowana. Eksperci wskazują jednak, że wątek prezydencki wcale nie musi zostać całkowicie zepchnięty na bok.
Bazowe scenariusze analityków zakładają kontynuację słabości amerykańskiego dolara i rosnącego w siłę złotego i to mimo że kurs pary USD/PLN jest obecnie w okolicach najniższego poziomu od około czterech lat.
XTB zgodnie z zapowiedziami kontynuuje swoją ekspansję marketingową. Najnowszymi przejawami tego są projekty: „XTB. Where your money works – with Tyson Fury” oraz „Darmowa akcja”, która jest realizowana w obszarze MENA (Bliski Wschód i Afryka Północna).
Chociaż w Polsce żyliśmy w poniedziałek wynikami I tury wyborów prezydenckich, to układ sił na rynku walutowym się nie zmienił.