Kondycja finansowa grupy kapitałowej Libet od kilku lat jest zła i to pomimo podejmowanych działań naprawczych, w tym wyprzedaży części posiadanego majątku. Ostatnia tego typu transakcja dotyczy zbycia nieruchomości i poszczególnych składników majątkowych w Gościcinie (woj. pomorskie). Wartość tych pierwszych określono na 12,9 mln zł netto, a drugich na 17 mln zł netto.
Nabywcą jest konkurencyjny Bruk-Bet z Niecieczy, który już chwali się, że zakup zakładu umożliwi mu zwiększenie produkcji, skrócenie łańcucha dostaw i łatwiejszy dostęp do klientów z północnej Polski (dotychczas swoją działalność koncentrował na południu kraju). W ubiegłym roku Libet sprzedał zakład produkcyjny w Toruniu (woj. kujawsko-pomorskie), w 2023 r. w Kaliszu (woj. wielkopolskie) i Mietkowie (woj. dolnośląskie), a w 2022 r. w Libiążu (woj. małopolskie) i Żorach (woj. śląskie).
Kondycja finansowa Libetu cały czas jest zła
W ostatnim raporcie okresowym, obejmującym trzy kwartały 2024 r., Libet informował, że kontynuuje działalność w zakresie produkcji wyrobów betonowych w czterech zakładach. Po sprzedaży majątku w Gościcinie do dyspozycji ma już prawdopodobnie tylko trzy. Tymczasem jeszcze w 2019 r. giełdowa spółka zarządzała 15 zakładami produkcyjnymi. Jednym z głównych powodów ich wyprzedaży były wysokie koszty finansowania i prowadzenia podstawowej działalności. Mimo to kondycja finansowa Libetu cały czas jest zła. Wystarczy zauważyć, że od 2020 r. grupa kapitałowa co roku ponosi straty netto. Podobnie mogło być i w 2024 r., gdyż po trzech kwartałach miała na minusie pawie 1 mln zł.
Spółka nie odpowiedziała na nasze pytania dotyczące m.in. tego, jak w ostatnich miesiącach wyglądało zapotrzebowanie na oferowane przez nią produkty, jakie koszty szczególnie jej doskwierały, ani jakie cele chce realizować obecny zarząd.
Czytaj więcej
Wyniki producenta kostki brukowej w tym roku istotnie się pogorszyły. To, jakie będą dla niego ko...