Na szczęście, wyniki nie były dramatycznie złe, jak to wieszczyli niektórzy, ale też nie dają możliwości jednoznacznego wskazania, jaki będzie trend w najbliższej przyszłości. Stało się jasne, że mamy do czynienia ze znaczącym spowolnieniem w sferze realnej.
[srodtytul]Ten rok będzie wyzwaniem[/srodtytul]Z pewnością wszystkich interesowały wyniki banków. Wyniki banków nie były złe, chociaż niemal wszystkie opublikowały od kilku do kilkudziesięciu procent niższe rezultaty niż w porównywalnym okresie zeszłego roku. Uważam jednak, że prawdziwym sprawdzianem dla banków będzie cały 2009 rok, dopiero bowiem w nadchodzących miesiącach mogą ujawnić się wszystkie negatywne skutki spowolnienia gospodarczego, czyli bankructwa przedsiębiorstw i pogarszająca się sytuacja gospodarstw domowych.
[ramka]Pełne wyniki kwartalne spółek z GPW oraz ich analiza będą dostępne z GG Parkiet w poniedziałek i wtorek w kioskach. Komentarz partnera Ernst & Young Sebastiana Łyczby znajdziecie Państwo w specjalnym dodatku do Parkietu [/ramka]
Dużo gorzej od banków wypadły spółki z branży paliwowej. Zarówno PKN Orlen, jak i Lotos zanotowały istotne pogorszenie wyników operacyjnych oraz netto. Miały na to wpływ zarówno kwestie wpływające bezpośrednio na tę branżę – spadek marż oraz kursu ropy naftowej w I kwartale – jak i efekt przeszacowania zobowiązań wyrażonych w walutach. Ten drugi efekt prawdopodobnie już wyczerpał swoje możliwości znaczącego wpływu na wyniki wszystkich spółek giełdowych w 2009 roku – mówię tylko o wycenach kredytów i zobowiązań opcyjnych – kursy walut na koniec marca były bowiem stosunkowo wysokie i w tej chwili nie osiągają już takich poziomów.
Bardzo niekorzystne wyniki zaprezentowały również największe spółki medialne z WIG20. Szczególnie Agora, której zyski stopniały zdecydowanie i należałoby się zastanowić, czy ma to związek tylko i wyłącznie z kryzysem, panującym na rynku, czy też z kryzysem czytelnictwa gazet drukowanych w ogóle. Świetne rezultaty w porównaniu z Agorą i TVN wykazał Polsat Cyfrowy, działający wprawdzie w nieco innej branży, niezwiązanej w istotnym stopniu ze sprzedażą reklam, ale i tak imponujący regularnością i powtarzalnością wyników. Powyższe rezultaty w ryzykownym świetle stawiają inwestycję TVN w platformę cyfrową. Jest to biznes, który ma swoich liderów w Polsce – na rynku bardzo mocną pozycję zajmuje przecież Canal+Cyfrowy.