Polski oddział Carrefoura od początku roku wykazywał słabe wyniki, ale skala spadków mimo to jest zaskakująca. Gdyby z wyników wyeliminować efekty wahań kursowych, to wówczas polski oddział wykazałby wzrost sprzedaży o 2,8 proc. W ostatnim kwartale ub.r. obroty wyniosły 625 mln euro (ok. 2,5 mld zł) i były o 2,9 proc. niższe niż przed rokiem. Globalne wyniki francuskiego koncernu też nie są rewelacyjne. Sprzedaż wzrosła o 0,9 proc., do 96,2 mld euro.
Z kolei portugalska grupa Jeronimo Martins, właściciel polskiej sieci Biedronka, zanotowała w ub. r. wzrost sprzedaży o 6,1 proc., do 7,3 mld euro. Jeżeli przychody liczone są w walutach lokalnych, to wzrost sięga 18,4 proc. Wzrost sprzedaży samej Biedronki liczony w euro wyniósł 5,8 proc., do 3,7 mld euro, w złotych zaś dynamika wyniosła 29,8 proc. Sieć prowadząca 1466 sklepów przekroczyła pułap 16 mld zł obrotów. Spółka nie podała informacji o zyskach, pełne sprawozdanie zostanie opublikowane 3 marca.