Szacujemy, że sprzedaż może być kilkanaście procent większa niż w 2009 r. – informuje Piotr Polak, prezes Dreweksu. Zapewnia też, że firma zanotuje w tym roku zarówno zysk netto, jak i zysk operacyjny.
Zgodnie z prognozą zarządu Drewex miał osiągnąć w zeszłym roku 21,8 mln zł sprzedaży i od 0,8 do 1 mln zł straty netto. Są to jednak obniżone szacunki. Pierwotne zakładały 24,5 mln zł sprzedaży i 1,16 mln zł zysku netto. W tym roku zarząd nie będzie publikować prognozy. – Rozwijamy detaliczną sieć sprzedaży i jest dużo niewiadomych – wyjaśnia Polak. W zeszłym roku Drewex otworzył dwa wielkopowierzchniowe własne sklepy detaliczne: w Krakowie i Rudzie Śląskiej, oraz dwa na zasadzie franchisingu. W sobotę ruszył kolejny, w Radomiu. Spółka dalej będzie uruchamiać nowe placówki, ale prezes nie informuje, ile ich przybędzie.
– Poszukujemy partnerów za granicą i rozważamy otwieranie sklepów w sąsiadujących z Polską krajach – mówi prezes. Nie ujawnia jednak szczegółów, informując jedynie, że jedną z możliwości finansowania inwestycji może być emisja akcji. Poza Polskę trafia 40 proc. sprzedaży Dreweksu. – Z uwagi na kryzys eksport w pierwszej połowie zeszłego roku był słaby. W drugiej połowie roku było lepiej. Sądzę, że ta wzrostowa tendencja się utrzyma – mówi prezes.
