Wiadomo jednak, że zagraniczna grupa od dłuższego czasu interesuje się zarówno KolTransem, jak i Orlenem Transport, odpowiedzialnym za przewozy samochodowe. – Obserwujemy transportowe firmy płockiego koncernu, ale o ich ewentualnym kupnie możemy mówić, gdy oficjalnie zostaną wystawione na sprzedaż – mówi nam osoba związana ze słowacką spółką.
Kiedy Orlen zdecyduje się oddać wspomniane firmy nowym inwestorom? – Są one przeznaczone do sprzedaży w średnim horyzoncie, jednak obecnie jest zbyt wcześnie, aby mówić o konkretnych terminach – tłumaczy Dawid Piekarz, rzecznik prasowy paliwowego koncernu. W styczniu na rynku pojawiły się informacje, że do transakcji najwcześniej mogłoby dojść w II półroczu 2010 r. Nieoficjalnie wiadomo, że decyzje w sprawie dalszych losów Orlenu KolTrans mogą zapaść w marcu.
Potencjalny inwestor Orlenu KolTrans to prywatna grupa działająca od 20 lat. Sped-Trans Levice operuje na rynku słowackim, ale posiada również filie na Węgrzech, w Czechach i Polsce. Spółka oferuje oprócz transportu kolejowego również samochodowy, rzeczny oraz morski. Słowacy dysponują też składem logistycznym w Czarnej nad Cisą. W 2007 r. we współpracy z grupą finansową Slavia Capital przymierzali się do przejęcia węgierskich kolei towarowych MAV Cargo.
Sam Orlen KolTrans wzbudza zainteresowanie wielu graczy na rynku przewozów towarowych. Według doniesień prasowych sprzed kilku tygodni do zakupu spółki zależnej Orlenu szykuje się również PKP Cargo, lider rynku. Specjaliści typują również prywatnych operatorów, m.in. DB Schenker Rail Polska oraz CTL Rail. Z danych za III kwartał ubiegłego roku sporządzonych przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR wynika, że firma zależna paliwowego koncernu ma nieco ponad 2 proc. udziału w rynku towarowych przewozów kolejowych w Polsce.