We znaki dała się też susza, która dotknęła w ostatnich tygodniach południe i wschód kraju.
Segment zbożowy stanowi około 25 proc. przychodów giełdowej spółki. Jęczmień i pszenica to z kolei podstawowe zboża uprawiane przez Astartę. Czy mniejsze zbiory wpłyną na pogorszenie jej wyników? – Liczymy, że pomoże nam wzrost cen zbóż, który zauważamy w ostatnim czasie, i dzięki niemu osiągniemy satysfakcjonujące wyniki – mówi Mykoła Kowalski, dyrektor ds. rozwoju i relacji inwestorskich w spożywczym holdingu. Główną działalnością firmy jest produkcja cukru (około 70 proc.
przychodów). W większości powstaje on z buraka pochodzącego z własnych upraw. Czy te zbiory również będą niższe? – Zaczynamy je i trudno na razie powiedzieć, jakie będą. Na polach położonych bardziej na południe mogą okazać się gorsze, niż przewidywaliśmy. Szczegóły poznamy na początku września – mówi Kowalski.
