Dywidendy – rząd sprawi jeszcze kilka niespodzianek

Trwa sezon walnych zgromadzeń, na których zapadają decyzje w sprawie podziału zysku. Gros firm, w których udziały ma Skarb Państwa, wypłaci więcej, niż rekomendują zarządy.

Aktualizacja: 02.05.2013 18:20 Publikacja: 02.05.2013 14:00

Dywidendy – rząd sprawi jeszcze kilka niespodzianek

Foto: Bloomberg

Rząd chce w tym roku pozyskać z dywidend 5 mld zł. Pojawiły się nawet głosy, że to plan minimum. Widać, że resort skarbu z dużą determinacją będzie dążył do jego realizacji. Wyższą niż rekomendowały zarządy dywidendę przegłosowano już w Azotach oraz w Enerdze. Przed nami jeszcze kilka walnych zgromadzeń, na których emocji zapewne nie zabraknie. Tym bardziej że gdyby resort poprzestał na rekomendacjach zarządów spółek, nie zrealizowałby swojego planu. Z naszych szacunków wynika, że pobrałby mniej niż 4 mld zł.

PGE i KGHM to pewniaki

Analitycy nie mają wątpliwości, że groszem hojnie sypnie KGHM. Zarząd rekomenduje, aby na dywidendę przeznaczyć 30 proc. ubiegłorocznego zysku, co dawałoby 7,3 zł na akcję. Średnia z prognoz analityków to 13 zł, a niektórzy spodziewają się nawet 20 zł. Choć pojawiają się też głosy, że taniejąca miedź może w najbliższych kilkunastu miesiącach mocno zaszkodzić koncernowi i w związku z tym nie powinien on zbyt pochodnie dysponować gotówką. Gdyby jednak spółka rzeczywiście wypłaciła 13 zł na akcję (czyli łącznie około 2,6 mld zł), przy obecnym kursie daje to imponującą prawie 9-proc. stopę dywidendy. Do Skarbu Państwa popłynęłoby wówczas ponad 800 mln zł. To spora suma, choć warto też zauważyć, że w 2012 r. – w związku z rekordowym zyskiem koncernu za 2011 – dywidenda wyniosła ponad 28 zł na akcję (zarząd proponował 17 zł), a  rząd zainkasował łącznie aż 1,8 mld zł.

Obok KGHM jako dywidendowego pewniaka eksperci wskazują PGE. – Wysokość dywidendy zależeć będzie prawdopodobnie od skali i momentu rozpoczęcia  zawartych w nowej strategii projektów inwestycyjnych – mówi Stanisław Ozga, analityk DM PKO BP. Wtóruje mu Krzysztof Pado z DM BDM.

– Prawdopodobne jest wystąpienie o wyższą dywidendę w PGE w związku z rezygnacją z realizacji projektu w Opolu oraz słabą sytuacją budżetu państwa. Warto pamiętać, że pobieranie dywidendy z PGE jest najkorzystniejsze z punktu widzenia Skarbu Państwa ze względu na większościowy udział w akcjonariacie tej spółki oraz wielkość wypłaty. W przypadku Tauronu oraz Orlenu większość środków z dywidendy płynie do innych akcjonariuszy – zwraca uwagę analityk.

Zarząd PGE rekomenduje 0,86 zł dywidendy na akcję.  Średnia z prognoz analityków to około 1,3 zł, czyli łącznie prawie 2,5 mld zł. Z tego ponad 1,5 mld z trafiłoby do Skarbu Państwa. W 2012 r. dywidenda wyniosła 1,83 zł na akcję (zarząd rekomendował 1,32 zł), a rząd zainkasował łącznie aż 2,1 mld zł.

Orlen wypłaci więcej?

W tym roku do grona spółek płacących dywidendę dołączą takie, które w 2012 r. nie dzieliły się zyskiem. Wśród nich będzie Orlen. Zarząd koncernu rekomenduje, aby na dywidendę przeznaczyć prawie 642 mln zł. To 1,5 zł w przeliczeniu na jedną akcję. Czy skarb sięgnie po wyższą kwotę? Zdania analityków są podzielone.

– Nie spodziewałbym się podwyższenia dywidendy  w Orlenie. Wypłaca on w tym roku dywidendę po raz pierwszy od wielu lat. Ma sprecyzowany program inwestycyjny, jego wyniki są dość zmienne i nadal jest zadłużony. Dlatego oczekuję, że Skarb Państwa zgodzi się na propozycję zarządu – mówi Pado. Z kolei Monika Kalwasińska z DM PKO BP oczekuje około 1,64 zł na akcję, a Flawiusz Pawluk z  UniCredit około 2 zł. Natomiast mało realne wydaje się podwyższenie dywidendy w Tauronie. Na 16 maja zwołano walne zgromadzenie, które zdecyduje o podziale zysku w tej spółce. Proponowany dzień dywidendy to 3 czerwca.

– Oczekujemy kwoty na poziomie wskazanym przez zarząd (0,15 zł na akcję – red.). Dywidenda ta wprawdzie jest niższa niż 30 proc. zysku netto, który wynikałby wprost ze strategii dywidendowej spółki. Jednak uwzględnia ona wyższy poziom dywidendy wypłaconej w 2012 r. oraz aktualne potrzeby inwestycyjne spółki, która rozpoczyna projekt węglowy w Jaworznie – podkreśla Ozga. Dodaje, że taki poziom dywidendy został również pozytywnie oceniony przez radę nadzorczą Tauronu.

PGNiG: decyzja 22 maja

Z inną sytuacją mieliśmy do czynienia w PGNiG, o którym ostatnio było głośno za sprawą odwołania szefowej Grażyny Piotrowskiej-Oliwy (pokłosie zamieszania z memorandum w sprawie Jamału II). Zarząd, którym wtedy kierowała, zarekomendował pozostawienie zysku w spółce. Jednak rada nadzorcza negatywnie oceniła ten pomysł. Analitycy oczekują, że MSP będzie chciało pobrać ze spółki dywidendę. Nie wskazują jednak konkretnych kwot. Decyzja o podziale zysku miała zapaść 24 kwietnia, ale obrady przerwano. Będą kontynuowane 22 maja. Sześć dni później odbędzie się WZA Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Zdecyduje o wypłacie 2,52 zł na akcję. Zdaniem analityków spółkę byłoby stać nawet na dwa razy wyższą dywidendę, ale nie spodziewają się, aby rząd o nią wnioskował. Już zasygnalizował, że zamierza poprzeć plany zarządu.

Nie ma natomiast jeszcze rekomendacji władz Lotosu. Powinny zostać przedstawione do połowy tego miesiąca. Zarząd zasygnalizował jednak, że ma plany inwestycyjne, które przemawiają za pozostawieniem zysku w spółce.

Sporo do budżetu mogą się dołożyć spółki finansowe (PZU, PKO BP). Jednak w związku z wymogami postawionymi przez KNF rynek nie spodziewa się, aby MSP wyciągnęło rękę po wyższe kwoty.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?