Dziś przed katowickim Sądem Okręgowym odbyła się pierwsza rozprawa z powództwa Centrozapu o odszkodowanie za decyzje urzędników kontroli skarbowej sprzed lat. Kolejną zaplanowano na 21 lipca.

- Mam nadzieję, że do końca roku sprawa zostanie zakończona. Domagamy się około 70 mln zł odszkodowania - mówi Ireneusz Król, prezes Centrozapu. Sąd Okręgowy w Katowicach drugi raz będzie rozpoznawać sprawę. W 2008 roku przyznał firmie 42,5 mln zł odszkodowania (z odsetkami 62 mln zł - firma żądała 100 mln zł), ale Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa odwołała się od wyroku a sąd apelacyjny oddalił pozew. Centrozap wniósł kasację i Sąd Najwyższy cofnął sprawę do sądu apelacyjnego, a ten - pod koniec 2010 roku - instancję niżej.