W I kwartale marża brutto grupy na sprzedaży wyniosła 27 proc. Z kolei skonsolidowane przychody za II kwartał 2010 r. to 37,6 mln zł. Nie obejmują one jednak sprzedaży Novaservisu, czeskiej firmy przejętej przez Ferro w kwietniu tego roku. Ile one wyniosły w II kwartale 2010 r., zarząd poda w raporcie okresowym za pierwsze półrocze tego roku. Kupując Novaservis, zarząd Ferro deklarował, że ma się on przyczynić do istotnej poprawy skonsolidowanych wyników.
Dodatkowo zarząd polskiej spółki oczekuje licznych synergii, zwłaszcza kosztowych. Nie nastąpią jednak szybko.
– Pierwszych efektów synergii Ferro i Novaservisu w wynikach finansowych grupy należy oczekiwać dopiero w IV kwartale. Pełne ich efekty będąwidoczne w 2012 r. – twierdzi Raczek. Dodaje, że do czasuzakończenia integracji nie należy oczekiwać kolejnych przejęć.
Jak zapowiada Raczek, w najbliższych latach podstawowymi rynkami ekspansji Ferro będą Polska, Czechy, Słowacja i Rumunia.
– Docelowo chcemy w tych krajach mieć pozycję lidera – mówi prezes przedsiębiorstwa. W Czechach ten cel został już osiągnięty. Z kolei na trzech pozostałych rynkach, gdzie grupa zajmuje drugie miejsce, najszybciej może go osiągnąć na Słowacji.