Osoby mające dostęp do informacji poufnych w czerwcu wydały na akcje więcej, niż uzyskały z ich sprzedaży. Z reguły jest odwrotnie. Z naszych wyliczeń wynika, że w minionym miesiącu insiderzy zainwestowali łącznie 11,5 mln zł, a ze sprzedaży walorów do ich kieszeni wpłynęło 8,5 mln zł.
– W efekcie korekty na rynku wydaje się, że akcje spółek są już na atrakcyjnym poziomie – uważa Marcin Materna z DM Millennium. Zakłada, że w najbliższym czasie giełdowe indeksy powinny iść do góry.
Najwięcej w minionym miesiącu, bo około 4,3 mln zł, zainwestowali członkowie rady nadzorczej AmRestu. Choć w raporcie nie jest wymieniane nazwisko, to zapewne chodzi o Henrego McGoverna, szefa nadzoru spółki, która jest franczyzobiorcą restauracji KFC, Pizza Hut i Burger King. Tym samym kontynuował on swoje inwestycje z maja, kiedy przeznaczył na ten cel blisko 2 mln zł. McGovern w rozmowie z „Parkietem” podkreślał wiarę w dobre perspektywy rozwoju. Ostatnio zarząd zapowiedział, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy AmRest uruchomi restauracje pod szyldem La Tagliatella w Indiach i Chinach. To nowa marka w portfelu spółki.
Papiery swoich spółek kupowali też m.in. menedżerowie Calatravy, Vistuli, Hygieniki czy Alchemii i EFH. W tych dwóch ostatnich przypadkach także pozbywali się akcji. Najwięcej ze sprzedaży akcji uzyskał natomiast Jan Kościuszko, prezes Polskiego Jadła. Pozyskane 1,6 mln zł chce przeznaczyć na rozwój firmy.
Należy wspomnieć również o sprzedaży około 25 proc. kapitału zakładowego Cyfrowego Polsatu przez podmioty kontrolowane przez Zygmunta Solorza-Żaka i Heronima Rutę, członków rady nadzorczej spółki. W transakcjach pakietowych pozbyły się one akcji za 1,35 mld zł. Pieniądze biznesmeni mają wykorzystać na inwestycje w segmencie telekomunikacyjnym.