Wszystko wskazuje na to, że Ronson zamknął III kwartał ze stratą. Jak informuje „Parkiet" Tomasz Łapiński, członek zarządu Ronsona, spółce nie udało się do końca września przekazać klientom mieszkań z trzeciego etapu stołecznego osiedla Imaginarium (Bielany). Oznacza to, że przychody ze sprzedaży mieszkań w inwestycji, szacowane na około 38 mln zł, zostaną zaksięgowane w IV kw.
Zawinił wykonawca
– Realizacja inwestycji opóźniła się z winy generalnego wykonawcy. Poślizg nie jest duży i nie wpłynie na nasze umowy w klientami – informuje Łapiński. W tej sytuacji w raporcie za III kw. Ronson uwzględni przychody z ukończonych w minionych kwartałach, a jeszcze nieprzekazanych mieszkań. W najlepszym przypadku obroty wyniosą jednak kilkanaście milionów złotych, co biorąc pod uwagę ponoszone przez spółkę koszty bieżące zaowocuje stratą netto.
Koszty Ronsona wzrosły w III kw. w związku z przeprowadzoną wiosną emisją obligacji. Spółka nie zdecydowała się do tej pory zużytkować pozyskanych z rynku 87,5 mln zł, w związku z czym koszty obsługi długu nie mogą być kapitalizowane w wartości zapasów, tylko obciążają bieżący rachunek wyników.
Mimo to w ocenie Łapińskiego przeprowadzenie emisji obligacji wiosną było strzałem w dziesiątkę. – Dziś uzyskanie tak atrakcyjnych warunków emisji byłoby niemożliwe – ocenia Łapiński.
Środki z emisji spółka zamierza przeznaczyć m.in. na zakup gruntów w Warszawie. – Rozmawiamy o zakupie kilku działek w Warszawie, zlokalizowanych na Bemowie, Tarchominie, Woli, Pradze i Ursynowie. Z uwagi na posiadany bank ziemi nie działamy jednak pod presją czasu – mówi członek zarządu Ronsona.