– W 2014 r. chcemy mieć około 100 tys. mkw. powierzchni pod wynajem, a przychody z wynajmu mogą stanowić około 20–30 proc. naszej sprzedaży – mówi Ewa Bobkowska, prezes budowlano-deweloperskiej spółki. Dodaje, że obecnie ten?segment odpowiada za około 10 proc. obrotów.
Po trzech kwartałach giełdowa grupa ma 121,3 mln zł przychodów i 15,6 mln zł zysku netto.?W porównaniu z tym samym okresem 2010 r. sprzedaż wzrosła o?20,8 proc., a zarobek netto o 55 proc. Opublikowane w listopadzie minionego roku prognozy przewidują, że w całym 2011 r. P.A. Nova będzie miała 160,8 mln zł obrotów i 21,3?mln zł zysku. Bobkowska ocenia, że grupie uda się zrealizować tegoroczną prognozę wyników.
Szef giełdowej firmy informuje, że w przyszłym roku P.A. Nova może po raz pierwszy w swojej historii podzielić się z akcjonariuszami zyskiem. – Docierają do nas sygnały, że fundusze oczekują wypłaty dywidendy. Spółka osiąga dobre wyniki, dlatego nie widzę przeciwwskazań – mówi. – Jeśli rok zakończy się dobrym wynikiem, to zarząd będzie wnioskował o przeznaczenie 25–30 proc. zysku na wypłatę dywidendy – dodaje.
Poza inwestycjami na własny rachunek P.A. Nova zajmuje się też budową dużych sklepów, które następnie sprzedaje końcowym właścicielom. W planach na lata 2011–2013 spółka ma zagospodarować na rachunek własny i sieci handlowych nieruchomości o łącznej powierzchni 49,7 ha. Za grunty zapłaciła w sumie 115,8 mln zł (łącznie z planowanymi wydatkami na podstawie umów przedwstępnych). – Nie dostrzegamy oznak spowolnienia w segmencie komercyjnym.?Na podstawie zapowiedzi dużych sieci oceniamy, że spory ruch w tym segmencie będziemy obserwować co najmniej do końca 2014 r. – mówi Bobkowska. – Po tym okresie możemy skoncentrować się na innych segmentach działalności budowlanej i deweloperskiej. Planujemy też ekspansję zagraniczną – dodaje.