Narastająco na koniec września IMC, produkujące zboża, ziemniaki i mleko, miało 20,6 mln USD zysku na czysto. Na poziomie EBITDA po dziewięciu miesiącach wynik spółki sięgnął 25,6 mln USD czyli o 62 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Z kolei przychody po uwzględnieniu efektu przeszacowania aktywów biologicznych również odnotowały znaczący wzrost. Po trzech kwartałach 2011 r. zwiększyły się o 28,4 proc., do 43,3 mln USD. Z kolei przychody ze sprzedaży spadły w tym samym okresie o 14,7 proc. do 14,8 mln USD. Jest to efekt niższych zapasów produkcji rolniczej znajdujących się w magazynach spółki na koniec grudnia 2010 r. Poprawa wyniku na poziomie netto w dużej mierze efekt lepszej marży na poziomie operacyjnym. Pozytywnie wpłynęły również wyższe ceny produkcji IMC. Na przykład cena tony kukurydzy na koniec września 2011 r. do 230 USD czyli o 31,4 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Z kolei za tonę mleka płacono 375 USD na koniec trzeciego kwartału bieżącego roku, o 15,4 proc. więcej niż w podobnym okresie w 2010 r.
Do poprawy wyniku przyczynił się też większy areał powierzchni uprawnej. Na koniec września 2011 r. przedsiębiorstwa należące do IMC uprawiały 47,4 tys. ha w porównaniu z 35,8 tys. ha. na koniec września 2010 r. Władze IMC zapowiadają, że w 2012 r. bank ziemi ma wynieść 100 tys. ha. Na początku listopada grupa zawarła przedwstępne umowy przejęcia sześciu przedsiębiorstw dzierżawiących 9,5 tys. ha ziemi w północno – wschodniej części Ukrainy. Po transakcji bank ziemi IMC zwiększy się do 57,2 tys. ha.