Po gwałtownej hossie w 2009 roku kurs Amrestu przeszedł w długoterminowy trend boczny, oscylując między poziomami 89,50 zł i 62,50 zł. Sierpniowe załamanie sprowadziła kurs do 56,95 zł przebijając dolną granicę konsolidacji. Cena szybko jednak powróciła w obszar poprzednich wahań. W ciągu ostatnich tygodniu kurs zbliżył się do 62,50 zł.

Dziś na rynku dominuje podaż i kurs spada o ponad 7 proc. Jeśli popyt nie chce dopuścić do pogłębienia spadków musi konsekwentnie bronić wsparcia. Jego ewentualne pokonanie może skutkować ruchem do lokalnego minimum 56,95 zł.

Dla poprawy średnioterminowego obrazu technicznego potrzebny jest wzrost do linii trendu, która obecnie znajduje się na poziomie 74 zł.