– Według zarządu spółki są to ostrożne prognozy – zaznacza Andrzej Szczepek, prezes Wieltonu. Swój optymizm tłumaczy dobrą końcówką ubiegłego roku oraz lepszą sprzedażą w dwóch pierwszych miesiącach 2012 r. – Luty był rekordowym miesiącem. Sprzedaliśmy około 600 sztuk produktów, co przyniosło 54 mln zł obrotu. Narastająco po dwóch miesiącach nasze przychody wyniosły 90 mln zł. Mamy też nowe duże zamówienia, które będziemy realizować w przyszłych miesiącach – oblicza Szczepek.

Wielton dobrze wystartował i chce ten kwartał zamknąć pozytywnym wynikiem netto w odróżnieniu od prawie 1 mln zł straty w analogicznym okresie ub.r.

Planem na ten rok jest zwiększenie eksportu o 10 pkt. proc., do 65 proc. Planuje podwojenie sprzedaży w Rosji i na Ukrainie. Wchodzi też na nowe rynki wschodnie jak Armenia i Gruzja. Zamierza też zwiększyć swoją obecność na Południu Europy m.in. w Bułgarii i Rumunii.

Będzie też rozszerzał ofertę produktów wysokomarżowych. Wkrótce rozpocznie sprzedaż naczep kurtynowych. Natomiast w IV kwartale zaoferuje ultra lekkie wywrotki oraz chłodnie. Te produkty będą miały znaczący wpływ na wyniki producenta dopiero w przyszłym roku. W tym planuje ich sprzedać kilkadziesiąt sztuk.

Ubiegły rok Wielton zakończył z przychodami na poziomie ponad 496 mln zł, czyli wyższymi o 189,5 proc. niż w rok wcześniej. Zysk netto producenta naczep wyniósł natomiast ponad 11 mln zł wobec straty ponad 8,8 mln zł w 2010 r.