Jak szacują eksperci Mennicy Wrocławskiej, w tym roku sprzedaż kruszcu w naszym kraju wzrośnie o ponad 85 proc., do 5,6 ton.

Europejskich liderów jeszcze długo nie dogonimy – w ubiegłym roku Niemcy kupili bowiem ponad 159 ton złota inwestycyjnego, a Szwajcarzy 116 ton (w obu wypadkach wzrost o 25 procent).

Mennica Wrocławska to gracz numer dwa na naszym rynku, w ubiegłym roku sprzedała pół tony kruszcu. Liderem pozostaje giełdowa Mennica Polska, z około trzy razy wyższą sprzedażą. – W I kwartale bieżącego roku inwestorzy kupili od nas 350 kg złota, to o około 50 proc. więcej niż rok wcześniej – szacuje Mariusz Przybylski, rzecznik Mennicy Polskiej. – Inwestorzy są bardzo świadomi zmian na rynku w porównaniu chociażby z sytuacją z zeszłego roku. Duzi klienci – czyli tacy, którzy jednorazowo nabywają ponad 10 kg kruszcu – na trzech falach korekty w ostatnich tygodniach zrobili takie zakupy jak w całej II połowie ubiegłego roku – podsumowuje. Mimo że duzi gracze nie wahają się kupować na spadkach, Przybylski nie ma wątpliwości, że jeśli notowania złota znacznie spadną, zainteresowanie kruszcem również zmaleje.