– Koniunktura na giełdzie nie jest w tej chwili rewelacyjna, ale uważam, że w najbliższym czasie powinniśmy mieć do czynienia z odreagowaniem – mówi Mariusz Patrowicz, jeden z najbardziej rozpoznawalnych inwestorów na warszawskim parkiecie. – Wietrzę nawet coś w rodzaju sierpniowej minihossy, ponieważ na konta inwestorów indywidualnych oraz funduszy trafią potężne kwoty z dywidend, ładnych kilka miliardów złotych. To może ich zachęcić do ulokowania tych pieniędzy właśnie w akcjach. Miejmy tylko nadzieję, że resort skarbu nie zdecyduje się na rzucenie na rynek kolejnego po PKO BP dużego pakietu i nie zgarnie całej tej gotówki – podsumowuje.
Elkop Energy najdroższy
Mimo niekorzystnych warunków w piątek na NewConnect zadebiutowały dwie spółki z portfela płockiego biznesmena – Elkop Energy (inwestuje w zieloną energię) oraz Fly.pl (internetowy pośrednik sprzedaży wycieczek). Pierwsza transakcja na akcjach Elkopu?Energy została zawarta po 1111 zł, czyli o prawie 43 proc. powyżej kursu odniesienia. W trakcie sesji płacono nawet 1333 zł (+71 proc.). Dotychczas „najdroższymi" na NewConnect były papiery Copernicusa (139 zł).
Walory Fly.pl zadebiutowały po 75 gr, o 50 proc. powyżej kursu odniesienia. W trakcie sesji zwyżka sięgała maksymalnie 90 proc.
– Taka reakcja inwestorów cieszy, choć przyznaję, że zdecydowaliśmy się na debiuty, ponieważ obiecaliśmy je wiele miesięcy temu. Nie planujemy w najbliższym czasie większej aktywności na NewConnect – mówi Patrowicz.
Na giełdowych łowach
Niedawno inwestor mówił, że ma na oku dużą firmę z GPW. – Przyglądamy się jej wycenie, jest jeszcze mało atrakcyjna. Nic więcej nie mogę powiedzieć – ucina Patrowicz.