To oczekiwanie częściowo da się zmierzyć np. nakładami inwestycyjnymi, ale w dużym stopniu odnosi się ono do kwestii trudniej mierzalnych. Dlatego globalni inwestorzy coraz większą wagę przykładają do pozafinansowych aspektów raportowania spółek. To tam właśnie starają się uzyskać przewagę, analizując dane, które są trudniejsze w obróbce, a tym samym mniej przystępne dla innych. Chodzi o dane odnośnie do aspektów środowiskowych, społecznych i ładu korporacyjnego, które określane są zbiorczo mianem danych ESG (E – environment, S – social, G – governance).
Zagadnienia pozafinansowe w coraz większym stopniu będą miały wpływ także na nasz rynek. Oddziaływanie ma charakter dwojaki: bezpośredni (decyzje inwestycyjne globalnych inwestorów na polskim rynku kapitałowym) i „indukcyjny" (należy oczekiwać, że czynniki wpływające na decyzje inwestycyjne na innych rynkach przyjmą się z czasem także w naszym kraju). Warto zaznaczyć, że problematyka tzw. odpowiedzialnego inwestowania to nie tylko kwestia mody czy etyki, ale także „czystego" biznesu. Z czasem coraz więcej środków będzie przepływać w kierunku spółek odpowiednio przejrzystych, przede wszystkim w odniesieniu do danych niefinansowych. Będzie to wynikać z wymogów regulacyjnych odnośnie do inwestycji (np. dokonywanych przez fundusze emerytalne, które mogą mieć wprost narzucone określone ograniczenia inwestycyjne) lub dotyczących kosztów prowadzenia działalności (np. ochrony środowiska – jeśli możemy się spodziewać coraz większych kosztów związanych z zanieczyszczaniem środowiska, to warto już dziś inwestować w możliwie „czyste" spółki).
A do tego dochodzi oczywiste ograniczenie ryzyka w odniesieniu do spółki, która prowadzi otwartą politykę informacyjną, np. odnośnie do współpracy ze społecznością lokalną lub zasad ładu korporacyjnego. Przecież najbardziej spektakularne „wpadki" spółek w ostatnich latach wynikały z braku informacji pozafinansowych – odnośnie do standardów bezpieczeństwa (np. na platformach wiertniczych), zasad wewnętrznego nadzoru (instytucje finansowe) czy niewłaściwej komunikacji ze społecznością lokalną (protesty mieszkańców utrudniające realizację wielu inwestycji). Okazuje się, że nawet ponadprzeciętne wyniki finansowe, którymi spółka chwali się przez lata, nie zapewniają sukcesu w przyszłości (a nawet nie zabezpieczają przed totalną porażką w przyszłości), jeżeli nic nie wiemy o tym, jak spółka jest zarządzana w obszarach środowiskowych, społecznych czy ładu korporacyjnego. Chodzi o nic innego jak o identyfikowanie i zarządzanie pewnymi czynnikami ryzyka, które pojawiają się w związku z działaniem każdego podmiotu gospodarczego. Warto podkreślić, że raportowanie danych pozafinansowych nie jest domeną tylko spółek dużych czy też emitentów z branż powiązanych z konkretnym rodzajem ryzyka, np. zanieczyszczenia środowiska. Każda spółka narażona jest na różnego rodzaju zagrożenia. I jeśli potrafi przedstawić, jakie rodzaje ryzyka identyfikuje i jak stara się je ograniczać, to z pewnością takie działanie wpłynie na jej postrzeganie przez inwestorów.
Przewidując coraz większy wpływ aspektów pozafinansowych na decyzje inwestycyjne staramy się przygotować polskie spółki do lepszego konkurowania o kapitał, zwłaszcza międzynarodowy, tak aby polscy emitenci mieli świadomość, jak zostaliby w tym momencie ocenieni przez inwestorów społecznie odpowiedzialnych. W ramach współpracy z GES oraz Accreo Taxand dokonaliśmy oceny wszystkich 832 spółek notowanych na koniec półrocza na rynku regulowanym i NewConnect. Ocena dokonywana jest w oparciu o publicznie dostępne źródła informacji, przede wszystkim raporty spółek i ich strony internetowe. Projekt będzie rokrocznie powtarzany, tak aby zgromadzić wieloletnie dane ułatwiające monitorowanie sytuacji na polskim rynku kapitałowym. Dzięki temu możliwe byłoby wyraźne wyróżnienie polskiego rynku kapitałowego spośród innych rynków regionu i obniżenie premii za ryzyko postrzegane przez inwestorów globalnych.
Od dziś wszystkie spółki objęte badaniem „Analiza ESG spółek w Polsce" mogą sprawdzić na swoich indywidualnych profilach jak „wypadły" na tle branży czy całego rynku, i co mogą zrobić, aby rezultat ten poprawić. 14 listopada odbędzie się konferencja podsumowująca projekt.