W tym zawiąże dodatkowe ponad 45 mln zł. – W kolejnych kwartałach te rezerwy będą rozwiązywane, co będzie stanowić duży potencjał do poprawy wyników – mówi Artur Kawa, prezes Emperii.

Część delikatesów Delima prawdopodobnie zostanie przekształcona w sklepy Stokrotka. – Koncentrujemy się na  inwestycjach w perspektywiczny segment supermarketów. Decyzja o rezygnacji z dalszego rozwoju sieci delikatesowej jest naturalną konsekwencją naszej nowej strategii – mówi Kawa.

Obecnie sieć Delima liczy 9 placówek. Ponad połowa jest nierentowna. Z kolei w skład sieci Stokrotka wchodzi 188 sklepów. W przyszłym roku może się ona powiększyć o kilkanaście nowych placówek. Prezes Kawa nie wyklucza, że spółka będzie się rozwijać poprzez przejęcia. Jednak zaznacza, że priorytetem jest rozwój organiczny.

II kwartału Emperia nie może zaliczyć do udanych. Zysk netto grupy wyniósł 9,1 mln zł. Tymczasem analitycy spodziewali się, że będzie to średnio 14,7 mln zł. Z kolei na poziomie operacyjnym widnieje 0,7 mln zł straty. Analitycy oczekiwali 9,3 mln zł zysku. W całym I półroczu Emperia wypracowała 978,9 mln zł przychodów, wobec ponad 909 mln zł rok wcześniej.

Emperia poinformowała też, że zarząd wspólnie z radą nadzorczą przyjął nową koncepcję skupu akcji własnych spółki. Jej szczegóły mają zostać przedstawione akcjonariuszom do końca września. Kurs Emperii wczoraj wzrósł o 3,8 proc., do 41,5 zł.