Prezes zostaje na posterunku

Z ?Copernicus Securities odeszły ostatnio dwie osoby – prawnik Bartosz Wsół oraz Michał Tokarz, dyrektor w dziale corporate finance.

Aktualizacja: 12.02.2017 14:07 Publikacja: 28.09.2012 16:48

Jak wynika z naszych informacji Michał Tokarz planuje rozpocząć własną działalność. Na rynku funduszy inwestycyjnych mówi się, że następną osobą, która opuści spółkę Marcina Billewicza, jest Piotr Grabowski – prezes Copernicus Capital TFI. Miałby on razem z Tokarzem rozpocząć wspólny biznes.

O ile odejście Wsóła i Tokarza nie będzie miało wpływu na wyniki funduszy inwestycyjnych, o tyle rezygnacja prezesa TFI – już tak.

Plotki dotyczą jednak nie tylko Piotra Grabowskiego lecz również innej osoby kluczowej ze względu na działalności spółki Agnieszki Kwaczyńskiej, dyrektora sprzedaży, która zajmuje się obsługą klientów instytucjonalnych brokera (grupa Coeprnicus prowadzi zarówno działalność brokerska, jak i zarządzania funduszami). Grabowski jest związany z Copernicusem od czterech lat, a Kwaczyńska od dziesięciu.

Wyniki funduszy inwestycyjnych Copernicus Capital TFI są dobre, odkąd na początku roku TFI powołało nowy zespół zarządzających. Copernicus Akcji Dywidendowych, zarządzany przez Bartosza Arenina, zarobił od początku roku 23 proc.

– Nikt, kto miał wpływ na zarządzanie aktywami nie odszedł w ostatnim okresie. Zmiany personalne dotyczą wyłącznie naszego działu Corporate Finance – mówi Marcin Billewicz, prezes Copernicus Securities.

– Nigdzie się nie wybieram – ucina zdecydowanie Piotr Grabowski i zapewnia, że podobnie jest z Agnieszką Kwaczyńską.

Copernicus Securities jest spółką notowaną na NewConnect o kapitalizacji rzędu 141 mln zł. Obroty akcjami są jednak znikome. W piątek przy kursie 122 zł za walor, właściciela zmieniło siedem akcji spółki.

Firmy
Wyprzedaż akcji Zrembu po wynikach
Firmy
Rafamet ze zgodą na proces sanacyjny
Firmy
Chemikalia to dla spółek trudny temat
Firmy
Rafamet potrzebuje pieniędzy
Materiał Promocyjny
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
Firmy
Rafamet, czyli 500 proc. zysku w dwa tygodnie. Super okazja czy bankrut?
Firmy
ATM Grupa ma sposób na produkcję filmów