– Fuzja Tarnowa z Puławami da nowy impuls dla tego sektora w Polsce i może zainicjować nowe projekty inwestycyjne w obszarze chemii i petrochemii. Uważam, że kondycja finansowa obu spółek pozwala snuć takie plany – mówi Mikołaj Budzanowski w rozmowie z portalem wnp.pl. Jego zdaniem inwestycja ta może mieć miejsce w gdańskiej rafinerii lub w innym miejscu na wybrzeżu.

Szef resortu już 17 września podczas podpisywania porozumienia dotyczącego współpracy przy poszukiwaniu węglowodorów Lotosu i PGNiG mówił o możliwości aliansu gdańskiej rafinerii z firmą z sektora paliwowego lub chemicznego. Nie ujawnił wtedy szczegółów.

Gdańska rafineria ma ambicje zwiększania obecności w segmencie petrochemii. Na razie uruchomiła instalację wydzielania ksylenów. Całą ich produkcję sprzedaje japońsko-niemieckiej spółce Mitsubishi International. Wspólna inwestycja z Grupą Azoty umożliwiłaby Lotosowi rywalizację w tym segmencie z PKN Orlen, do którego należy petrochemiczny Anwil.