To oznacza, że fundusz emerytalny powiązany kapitałowo z jednym z oferujących akcje ZE PAK objął blisko jedną piątą akcji sprzedanych przez Skarb Państwa w zamkniętej w październiku ofercie pierwotnej. Potwierdza to wcześniejsze informacje „Parkietu", że to fundusze ratowały giełdową sprzedaż akcji ZE?PAK.

Opublikowane przez spółkę komunikaty potwierdzają też, że wzrosły wpływy Zygmunta Solorza-Żaka w ZE PAK. Kontrolowana przez niego spółka Embud objęła w ofercie 443 tys. akcji zespołu elektrowni, płacąc po 26,2 zł za sztukę. Dzięki tej transakcji Zygmunt Solorz-Żak obecnie dysponuje pośrednio 50,36 proc. akcji ZE PAK, które dają mu taki sam odsetek głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Na podstawie wcześniejszych ustaleń ze Skarbem Państwa inwestor mógł objąć w ofercie więcej udziałów – w sumie do 1,33 mln akcji ZE?PAK, co dawałoby mu w sumie 51,7 proc. udziałów w jej kapitale.

Piątkowa sesja okazała się kolejnym dniem spadków notowań akcji ZE PAK na giełdzie. Na koniec dnia handlowano nimi po 25, 4 zł, o 1,17 proc. taniej niż w środę i 3 proc. od ceny, po której 50-procentowy pakiet walorów ZE PAK zbył w październiku Skarb Państwa.