Spółka pokazuje wyniki na projektach, gdy uzyska pozwolenie na użytkowanie, otrzyma całkowitą płatność oraz podpisze z klientem umowę notarialną. Przedstawiciele Ganta zapewniają jednak, że firma będzie generować przepływy pieniężne, gdyż klienci będą w tym czasie odbierać lokale, które trafią do rachunku zysków i strat już w 2013 r.- Można przyjąć, że w IV kwartale strata grupy będzie zbliżona do tej z III kwartału. Sytuacja jest jednak na tyle niepewna, że te szacunki mogą okazać się błędne - zaznacza Luiza Berg, członek zarządu Ganta. Berg informuje, że w grudniu zakończy się realizacja wrocławskiego projektu Odra Tower. Projekt ten będzie miał największy wpływ na wynik netto spółki w pierwszej połowie 2013 r., gdyż będzie się odznaczał najwyższą marżą spośród inwestycji przekazywanych w tym okresie.

W III kwartale deweloper miał 44 mln zł skonsolidowanych obrotów i 13,1 mln zł straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej. Ten sam okres minionego roku zakończył z 78,3 mln zł obrotów i 6,7 mln zł czystego zarobku. Narastająco od początku tego roku sprzedaż sięgnęła 311,3 mln zł, a strata netto 20,5 mln zł. W okresie styczeń-wrzesień 2011 r. Gant miał 198,9 mln zł obrotów i 23,8 mln zł czystego zarobku.

Przedstawiciele Ganta informują, że emisja 2 mln akcji, na którą zgodę akcjonariusze mają wyrazić 22 listopada skierowana będzie do wybranych inwestorów. - Prowadzimy rozmowy z największymi akcjonariuszami spółki oraz z podmiotami, które są zainteresowane pojawieniem się w akcjonariacie Ganta. Na tym etapie nie możemy jednak zdradzić szczegółów tych rozmów - mówi Andrzej Szornak, wiceprezes spółki. Zaznacza, że emisja nie jest związana z listem intencyjnym w sprawie ewentualnego połączenia Ganta ze spółką Geo, Mieszkanie i Dom.