Bułgarski fundusz Devolution, który chciał rozwijać działalność GET w segmencie zielonej energii – i pozyskał do akcjonariatu Romana Karkosika, Macieja Zientarę, jak i katarskiego szejka – został zastąpiony przez podmioty zarejestrowane na Cyprze. Przy czym cała gotówka, jaką firma pozyskała od nowych inwestorów – czyli 8?mln zł – została natychmiast wydana na zakup obligacji firmy również zarejestrowanej na wyspie.
Do tej pory nie została przedstawiona żadna nowa strategia dla GET. Strona internetowa jest wciąż w przebudowie, a skrzynka pocztowa przepełniona – inwestorzy zasypują nową ekipę pytaniami, co dalej.
Choć katarski szejk wyszedł z firmy już wcześniej, kontrolowany przez Romana Karkosika Krezus oraz Maciej Zientara wciąż są mniejszościowymi udziałowcami. Krezus nie odpowiedział nam w piątek na prośbę o skomentowanie głębokiej przeceny akcji oraz pytanie, czy próbuje się skontaktować z nową ekipą. Wcześniej firma Karkosika zastrzegała, że jest jedynie inwestorem finansowym i obserwuje sytuację.
Zientara również nie chciał w piątek rozmawiać o GET.
Nowy prezes Jerzy Pietrzak – menedżer specjalizujący się w restrukturyzacji i likwidacji przedsiębiorstw – do tej pory nie odpowiedział na naszą prośbę o wywiad.