Trudno jest wyłowić perełki z NewConnect

Zniżkujący NCIndex nie zachęca do inwestowania na małej giełdzie. Jednak nie należy zbyt pochopnie skreślać tego rynku. Kluczem do zysków jest dobra selekcja spółek

Ciekawych spółek z rozsądną wyceną na NewConnect jest niewiele. Wyszukuje je firma Infinity8 i prezentuje w raporcie „Top pick". W lipcu analitycy wytypowali trzy spółki: ZWG, Mabion i Biomaximę. Potem co miesiąc dodawali do portfela m.in. Lug, Plasmę System, Synektik, Adumę, Platige Image, Farm51 oraz Medicalgorithmics.

Tym razem ich uznanie zyskały 11Bit Studios, Socializer oraz SSI. Ta pierwsza firma jest producentem gier komputerowych, a zdaniem analityków rynek ten ma bardzo duży potencjał wzrostu. Wskaźnik ceny do zysku dla akcji 11Bit Studios wynosi ok. 16. Dla spółki Socializer, zajmującej się kampaniami reklamowymi w mediach społecznościowych, C/Z nieznacznie przekracza 15. Z kolei dla SSI wynosi 5.

NCIndex na dnie

Metodologia wyboru firm opiera się na kilku kryteriach, m.in. wskaźniku Altmana (służy do oceny kondycji finansowej), płynności papierów, innowacyjności spółki oraz doświadczeniu zarządu. Dodatkowe punkty mogą zostać przyznane m.in. za powtarzalność zysku netto oraz wypłatę dywidendy przynajmniej w jednym z ostatnich dwóch lat.

Stopa zwrotu z portfela skonstruowanego przez Infinity8 (licząc od pierwszego raportu, wydanego w lipcu 2012 r.) przekracza 57 proc. W tym czasie NCIndex obniżył się o  3?proc., a sWIG80 wzrósł o ok. 18 proc. Uwzględniając tylko 2013 r., na razie portfel też wypada znacząco powyżej rynku.

NCIndex od początku funkcjonowania rynku NewConnect, czyli od 31 sierpnia 2007 r., obniżył się aż o ponad 70 proc. Wczoraj po południu wyznaczył historyczne minimum na poziomie 32,39 pkt, ale w okolicach 32–33 pkt utrzymuje się już od kilku miesięcy. Inwestorzy najwyraźniej mają dość tego marazmu. W lutym obroty?na NewConnect spadły aż o prawie 50 proc.

– Były wyższe niż w styczniu, trudno więc mówić o jakiejś zmianie trendu. Znaczny spadek w ujęciu rocznym wynika raczej z relatywnie wysokiego poziomu obrotów w lutym 2012 r. W rzeczywistości od blisko 12?miesięcy kształtują się na poziomie ok. 100 mln zł miesięcznie. To oczywiście nie oznacza, że jesteśmy tym usatysfakcjonowani – mówi Błażej Karwowski, rzecznik GPW.

Giełda czyści rynek

Od 1 marca weszły w życie zmiany w regulaminie Alternatywnego Systemu Obrotu. Wśród nich znajduje się m.in. kryterium, dotyczące rozproszenia akcjonariatu. Emitent musi też zawrzeć umowę z autoryzowanym doradcą na trzy lata, a nie tylko na rok, jak było wcześniej.

Dodatkowo podwyższono maksymalną karę pieniężną do 50 tys. zł z 20 tys. zł. – Działania takie w sposób pośredni uderzają też w akcjonariuszy. Być może wart rozważenia jest postulat o sankcjonowaniu nie tylko spółek, ale również osób zarządzających, odpowiedzialnych za właściwe wypełnianie obowiązków informacyjnych

– mówi Mateusz Hyży, analityk grupy Trinity. Wtóruje mu Łukasz Rosiński, dyrektor zarządzający Infinity8. – Drobni inwestorzy np. w przypadku wykluczenia spółki z obrotu są pozostawieni sami sobie w dochodzeniu roszczeń – dodaje.

Hyży uważa, że dobrym pomysłem byłoby stworzenie indeksu analogicznego do np. WIG20. Jego zdaniem konieczne są też dalsze zmiany w zakresie sprawozdawczości. – W raportach kwartalnych powinno się znaleźć pełne sprawozdanie finansowe – mówi. Jednak w tej kwestii zdania są podzielone. Autoryzowani doradcy podkreślają, że już teraz koszty, które muszą ponosić spółki w związku ze sprawozdawczością, są wysokie. – Korzystnym rozwiązaniem byłoby zwolnienie spółek do 10 mln zł przychodów z obowiązku przygotowywania skonsolidowanych sprawozdań finansowych – uważa Anna Nietyksza, prezes firmy Eficom.

[email protected]