Po przeprowadzonym w czerwcu i lipcu wezwaniu Penta jest jej głównym akcjonariuszem – kontroluje 68,4 proc. jej kapitału, co daje jej 73,2 proc. głosów.
Ale po ogłoszeniu wezwania systematycznie akcje EMC dokupywało TFI PZU. Od tego momentu zwiększyło zaangażowanie w kapitale spółki z 9,8 do 29,9 proc. i z 8,3 do 25,3 proc. głosów. Przedstawiciele TFI zapowiadali, że nie będą się sprzeciwiali zniesieniu dematerializacji akcji EMC i wycofaniu spółki z GPW. Jednak dzisiaj głosowanie w tej sprawie prawdopodobnie się nie odbędzie.
– Aktualnie prowadzimy rozmowy z TFI PZU w celu podjęcia strategicznej współpracy przy tworzeniu koncepcji dalszego rozwoju EMC – mówi Eduard Matak, partner w Penta odpowiedzialny za projekty w sektorze ochrony zdrowia.
– Dlatego głosowanie nad zniesieniem dematerializacji akcji EMC zostanie odroczone. Po głosowaniu nad zmianami w składzie rady nadzorczej EMC planujemy głosować w sprawie zarządzenia 30-dniowej przerwy w obradach. Wierzymy, że w tym czasie zakończymy toczące się rozmowy z TFI PZU, czego rezultatem będzie podjęcie wszelkich formalnych kroków zmierzających do wycofania akcji EMC z obrotu giełdowego. O zawarciu porozumienia poinformujemy zgodnie z wymogami polskiego prawa – dodaje Matak.
Do podjęcia uchwały o zniesieniu dematerializacji akcji potrzeba 80 proc. głosów.
