Od listopada ubiegłego roku mamy do czynienia z umocnieniem indeksu WIG-UKRAINE. Czwartkowe zawieszenie broni jest kolejnym impulsem wzrostowym dla tego indeksu. Warto przypomnieć, że 5 lutego Ukraiński Bank Centralny zdecydował się zrezygnować z polityki ustalania oficjalnego kursu hrywny względem dolara (USD/UAH) za pomocą aukcji. Sprowadziło to notowania tej pary walutowej z poziomu około 16 na poziomy w okolicy 25 hrywien za jednego dolara amerykańskiego.

Sytuacja finansowa Ukrainy nie jest godna pozazdroszczenie. Stopy procentowe na Ukrainie również są wysokie (stopa dyskontowa wynosi 19,5 proc., a inflacja w 2014 r. wzrosła do 25 proc.). Patrząc z perspektywy poszczególnych spółek może wyłaniać się ciekawszy obraz. Osłabienie hrywny wraz z potencjalnym zakończeniem konfliktu działa na korzyść firm. Powstają bowiem doskonałe warunki konkurencyjne dla dużych spółek w swoich branżach, które są eksporterami i będą korzystać na sprzyjającym kursie walutowym oraz być może pojawią się szansę na przejęcia po okazyjnych cenach biznesów, które nie poradziły sobie z trudnym otoczeniem (sytuacja finansowa obywateli i państwa oraz konflikt zbrojny). Krew już się polała i to nie tylko metaforycznie. Może to właśnie pora na zakupy eksporterów ukraińskich?