Za powód takiej stabilizacji można uznać fakt, że od 27 kwietnia, gdy WIG20 ustanowił swój tegoroczny szczyt i chwilowo zakończył prawie dwumiesięczny rajd na północ, nic specjalnego na rynku się nie stało. Broniący się na razie przed poważniejszą korektą indeks jednocześnie podtrzymuje relatywnie optymistyczne nastroje badanych oraz powstrzymuje ich zarówno przed nadmierną euforią, jak i katastrofizmem.
Piotr Cymcyk, ZMiD
13–15.05.2015 – co w kalendarzu piszczy
- Chińska produkcja – w środę interesujące mogą być dane o produkcji w Państwie Środka. Ostatnie negatywnie odebrane odczyty w przypadku pogłębienia mogą świadczyć o problemach z długoterminowym chińskim wzrostem gospodarczym.
- Inflacja w Polsce – w czwartek rodzimi inwestorzy poznają dane o polskiej inflacji, a ściślej rzecz ujmując, deflacji. Zgodnie z prognozami spadki cen powinny przestać się pogłębiać, a deflacja rozpocząć zbliżanie się do zera.