Na zamknięciu kurs akcji diagnostycznej spółki, która od grudnia 2012 r. notowana była na NewConnect, spadł o 6,2 proc., do 14,98 zł. W ciągu całej sesji właścicieli zmieniło prawie 45 tys. akcji (średni dzienny obrót z ostatnich trzech miesięcy to 10 tys. sztuk).

Braster w maju z oferty publicznej pozyskał 39 mln zł, sprzedając 2,6 mln akcji serii F po 15 zł za sztukę. Firma, która opracowała nowe urządzenie do diagnostyki piersi, nie zdecydowała się na wprowadzenie do obrotu praw do akcji, więc inwestorzy czekali na możliwość handlu nowymi walorami aż miesiąc. Być może w środę akcje sprzedawali inwestorzy indywidualni, do których trafiło około 30 proc. oferty (oprócz nich w IPO udział wzięły także TFI i jedno OFE).