Po sześciu miesiącach tego roku powierzchnia handlowa właściciela dziecięcej odzieżowej marki Coccodrillo urosła o 7 proc., do 21,3 tys. mkw. – Na koniec tego roku będziemy mieć w Polsce 230 sklepów, w przyszłym otworzymy kolejne 10–15, docelowo w naszym kraju widzimy miejsce dla 250 placówek – mówi Dworczak. Łącznie CDRL miało na koniec czerwca 385 sklepów, z tego 220 w Polsce.
– Marża w II półroczu powinna nieco wzrosnąć wobec I półrocza, ale trudno liczyć na powrót do ubiegłorocznych poziomów i w całym roku może zmaleć o 2–3 pkt proc. – mówi Tomasz Przybyła, wiceprezes CDRL. Wskazuje, że ceny jesiennej kolekcji uwzględniają już umocnienie dolara. Wzrost wartości tej waluty spowodował, że w I półroczu marża brutto CDRL spadła rok do roku o 3,3 pkt do 51,3 proc.
– W II półroczu raczej nie utrzymamy tempa wzrostu przychodów z pierwszego, sprzedaż porównywalna może zmaleć o około 1 proc., ale dzięki wzrostowi powierzchni chcemy w całym roku zwiększyć obroty o 10–12 proc. – dodaje Dworczak. W I półroczu obroty CDRL wzrosły o 15,5 proc., do 82,8 mln zł. Łączna sprzedaż porównywalna w Polsce zwiększyła się w pierwszym półroczu o 12,1 proc.
Zarząd nie obawia się, że spory wzrost zapasów w ciągu roku (do 61,1 mln zł z 34,9 mln zł) negatywnie wpłynie na marże. – Zwiększone zapasy wynikają ze zmiany zasad księgowania, wzrostu kursu dolara i wcześniejszego dotarcia do magazynów kolekcji jesiennej – wskazuje Przybyła.
– Nie podjęliśmy jeszcze decyzji w sprawie dywidendy. Jeśli wyniki będą na poziomie z 2014 r. i nie będzie planowanych istotnych inwestycji, to zarekomendujemy wypłatę dywidendy – dodaje Dworczak. Z zysku za 2014 r. spółka wypłaciła 4,5 mln zł, czyli 0,75 zł na akcję.
