– Priorytetową sprawą na drugie półrocze jest ukończenie naszej inwestycji w Astanie – mówi „Parkietowi" Zbigniew Bokun, dyrektor ds. rozwoju biznesu w firmie Eko Export. Bokun tłumaczy, że Instytut „KazinipiEnergoprom" z Ałmaty, czyli projektant elektrowni, przy której powstaje automatyczna linia technologiczna do pozyskiwania mikrosfery, nakazał spółce wykonanie kilku bardzo istotnych zmian projektowych. – Wszystkie zmiany zostały uwzględnione w nowym projekcie i jest on aktualnie realizowany. Nasze rozwiązanie nie było do tej pory nigdzie stosowane, stąd też instytucje kontrolne czy nadzorujące starają się dmuchać na zimne – podkreśla Bokun.
Poszukiwanie partnera strategicznego dla spółki wciąż trwa. – Rozmowy nabiorą rozmachu po uruchomieniu zakładu w Astanie – zapewnia Bokun. W czerwcu w Houston odbyła się konferencja z udziałem Eko Exportu poświęcona branży wydobywczej, gdzie mikrosfera znajduje swoje zastosowanie. W Stanach Zjednoczonych spółka rozmawiała z takimi firmami, jak Informed, Baker Hughes, Halliburton, Imerys czy Schlumberger. Efektem spotkań za oceanem był przyjazd w ubiegłym tygodniu do Bielska-Białej, gdzie znajduje się siedziba spółki, dwóch firm z branży wydobywczej.
Niewątpliwie trudnością w szybkim znalezieniu partnera są niskie ceny ropy naftowej na światowych rynkach. – Koniunktura w tym obszarze się poprawia, a mówiono nam, że po ustabilizowaniu się cen ropy na świecie powyżej 50 USD za baryłkę liczba odwiertów powinna znacząco wzrosnąć – podkreśla Bokun. – Wiele interesujących branż czeka na duże ilości bardzo czystej, powtarzalnej i oferowanej długoterminowo w stabilnych cenach mikrosfery. Jesteśmy przekonani, że spełniamy wymagania i oczekiwania wszystkich zainteresowanych firm z Europy, USA czy też Bliskiego Wschodu – dodaje. Działania spółki zostały zauważone przez kolejne firmy energetyczne w Kazachstanie. – Do spółki zgłaszają się kolejni chętni, którzy chcą, by przy ich elektrowniach uruchomić zakład pozyskiwania mikrosfery – ujawnia Bokun.
W piątek po południu notowania spółki przy małych obrotach spadały o 1 proc., do 11,7 zł. Z kolei przez ostatnie 12 miesięcy walory Eko Eksportu straciły 18 proc. swojej wartości.