Spodziewamy się wyższych cen zbóż

WYWIAD | Alex Lissitsa z prezesem ukraińskiej spółki IMC notowanej na GPW rozmawia Kamil Majcher

Publikacja: 20.12.2016 05:07

Spodziewamy się wyższych cen zbóż

Foto: Archiwum

Bank Światowy prognozuje, że w tym roku PKB Ukrainy wzrośnie o 2 proc. Spodziewa się pan, że sytuacja gospodarcza kraju będzie się poprawiała?

W środowisku przedstawicieli biznesu przeważają optymistyczne nastroje. Banki komercyjne są już bardziej skłonne udzielać kredytów, przedsiębiorcy, zwłaszcza w sektorze rolniczym znowu zaczęli inwestować w zakup i modernizację maszyn, a także poważnie zastanawiają się nad inwestycjami długoterminowymi. W kontekście działalności operacyjnej IMC warto zwrócić uwagę na to, że ryzyka krajowe, charakterystyczne dla Ukrainy, nie mają dużego wpływu na naszą spółkę. Po pierwsze my nie eksportujemy naszej produkcji do Rosji, naszymi rynkami są: Unia Europejska, Afryka Północna, Azja i Środkowy Wschód. Oprócz tego ziemia będąca pod uprawą IMC znajduje się daleko od epicentrum konfliktu zbrojnego na Wschodzie, natomiast wywóz produkcji odbywa się poprzez terminale w obwodzie odeskim i mikołajowskim na południu Ukrainy.

Od lipca 2017 r. minimalna płaca na Ukrainie ma wzrosnąć z 1450 do 3200 hrywien. Producenci mięsa szacują, że wpłynie to na większy popyt na ich produkty. Jak te zmiany wpłyną na koszty IMC i popyt na produkty roślinne?

W IMC zawsze staraliśmy się dbać o to, żeby wynagrodzenia naszych pracowników były regularnie zmieniane z uwzględnieniem stopy inflacji, która na Ukrainie jako w kraju rozwijającym się jest istotnie wyższa niż w Polsce czy innych krajach europejskich. Po rewolucji w latach 2013–2014 potrzeba ta stała się jeszcze większa. Dotyczy to przede wszystkim najbardziej wrażliwej na perturbacje gospodarcze części naszej kadry – personelu operacyjnego i administracyjnego. Z wyjątkiem praktykantów zdecydowana większość naszych pracowników już zarabia powyżej 3200 hrywien. Dlatego też podniesienie wynagrodzenia minimalnego nie wpłynie znacząco na poziom kosztów grupy.

Spółka od lat sukcesywnie pracuje nad zmniejszeniem zadłużenia, które wynosi obecnie 97 mln USD. O ile spadnie na koniec 2017 r.?

Chcemy, by na koniec przyszłego roku nasze zadłużenie wynosiło 85 mln USD.

W ostatnim czasie wiele ukraińskich firm rolniczych ma spore problemy. Duże spółki, takie jak Kernel, wykorzystują problemy konkurencji i przejmują ich aktywa. Czy IMC mimo w dalszym ciągu znacznego zadłużenia widzi swoją szansę w akwizycjach?

W latach 2011–2013 poprzedzających kryzys IMC znajdowała się w okresie dynamicznego wzrostu, który stał się możliwy dzięki podwyższeniu poziomu efektywności biznesu. Pomimo to udało się nam ustabilizować poziom wskaźników finansowych. Dysponując jednym z najlepszych zespołów menedżerskich w kraju oraz dwoma partnerami strategicznymi – Międzynarodową Korporacją Finansową i Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju – spółka czuje się dość pewnie i jest przygotowana do nowych akwizycji zarówno pod względem możliwości finansowych, jak i zasobów ludzkich i poziomu ich kompetencji. Obecnie rozważamy zakup kilku obiektów inwestycyjnych o łącznym banku ziemi do 20 tys. ha. Ostateczna decyzja w sprawie kierunków strategicznych rozwoju spółki zostanie podjęta wspólnie z partnerami strategicznymi na podstawie wyników finansowych uzyskanych w 2016 r.

Ile wynosi teraz bank ziemi? Jak się zmieni do końca przyszłego roku?

Obecnie IMC dysponuje 136,6 tys. ha ziemi uprawnej. W następnym roku planujemy zwiększyć bank ziemi o 20 tys. ha. Nasz program ekspansji terytorialnej na lata 2016– 2020 przewiduje kolejne zwiększenie powierzchni posiadanej ziemi o 20 tys. ha w 2019 r. i 30 tys. ha w 2020 r.

Kilka miesięcy temu spółka postanowiła, że będzie dzieliła się zyskiem z akcjonariuszami. Pierwsza dywidenda zostanie wypłacona w 2017 r.?

Jedną z najlepszych praktyk spółek publicznych jest regularne wypłacanie dywidendy. W związku z tym zarząd IMC w tym roku uchwalił politykę dywidendową. Nasza grupa po raz pierwszy w przyszłym roku podzieli się zyskiem z akcjonariuszami. Na ten cel zostanie przeznaczone do 10 proc. zysku netto wypracowanego w tym roku.

Spodziewa się pan, że ceny produktów rolnych w przyszłym roku będą wyższe niż w obecnym?

Biorąc pod uwagę prognozowany poziom światowych zapasów oraz konsumpcji kukurydzy w latach 2016–2017, możemy z dużym prawdopodobieństwem oczekiwać wzrostu cen tej uprawy w pierwszym półroczu przyszłego roku. Przewidywania dotyczące dynamiki zmian cen można będzie robić jednak dopiero pod koniec pierwszego kwartału 2017 r., kiedy będą znane pierwsze prognozy dotyczące zasiewów na cały rok.

Tegoroczna zima według wszystkich prognoz meteorologicznych będzie mroźna. To może w sposób negatywny wpłynąć na podaż pszenicy na rynku i w konsekwencji doprowadzić do skokowego wzrostu cen w przyszłym roku. Oczekujemy również wzrostu cen soi w pierwszym półroczu 2017 r., natomiast o drugiej połowie roku na razie trudno jest się wypowiadać. My, jako producenci soi niemodyfikowanej genetycznie, liczymy na dodatkową premię z tytułu tego, że nasza soja jest wysokiej jakości.

Narastająco po trzech kwartałach grupa miała 80,2 mln USD przychodów i 56,3 mln USD EBITDA. Całoroczna prognoza zakłada 122 mln USD przychodów i 55 mln USD EBITDA. Uda się ją zrealizować?

Jak najbardziej podtrzymuję prognozę finansową na ten rok, zarówno na poziomie przychodów, jak i wyniku EBITDA.

Ważna kukurydza

Ukraińska spółka rolnicza na warszawskim parkiecie notowana jest od maja 2011 r. Podstawowym produktem IMC jest kukurydza, która wtym roku została zasiana na 52 proc. powierzchni gruntów rolnych. Słonecznik, pszenica i soja zajmują odpowiednio 18 proc., 11 proc. i 4 proc. areału całej grupy. MKT

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?