Reklama

Polmed chce utrzymać tempo wzrostu wyników

Medyczna spółka w 2017 r. nie planuje otwierać nowych przychodni. Chce skupić się na poprawie efektywności obecnych placówek.

Publikacja: 21.12.2016 05:03

Radosław Szubert, prezes Polmedu, zaznacza, że w 2017 r. spółka nie planuje otwarć nowych przychodni

Radosław Szubert, prezes Polmedu, zaznacza, że w 2017 r. spółka nie planuje otwarć nowych przychodni.

Foto: Archiwum

Polmed, właściciel jednej z największych prywatnych sieci przychodni medycznych w Polsce, posiada obecnie 22 placówki. W 2017 r. zarząd nie planuje jednak otwarć nowych przychodni. – W przyszłym roku będziemy się koncentrowali na zwiększaniu sprzedaży poprzez sieć placówek własnych i współpracujących z Polmedem. Planujemy skoncentrować się na dalszej poprawie efektywności – mówi Radosław Szubert, prezes Polmedu.

Rosnący rynek

Podkreśla, że rynek prywatnej opieki medycznej jest coraz bardziej chłonny. – Z jednej strony pracodawcy coraz częściej szukają dla pracowników benefitów związanych z ochroną zdrowia, a z drugiej strony obserwujemy coraz większe zainteresowanie usługami medycznymi wśród osób prywatnych, co zapewne związane jest z niewydolnością publicznego sektora opieki zdrowotnej – dodaje prezes. Zaznacza, że obecnie spółka nie ma sprecyzowanych planów inwestycyjnych na przyszły rok, jednak nie planuje otwierać nowych placówek.

Według prognoz firmy badawczej PMR polski rynek prywatnej opieki zdrowotnej w latach 2015–2020 będzie rósł średnio o około 7 proc. rocznie.

Co z dywidendą?

Polmed na warszawskiej giełdzie zadebiutował w październiku 2010 r. W ofercie prywatnej akcje były sprzedawane po 3,5 zł. Obecnie walory medycznej spółki kosztują około 2,8 zł. Należy jednak zauważyć, że w ciągu kilku lat wyniki spółki znacząco się poprawiły. W 2010 r. firma miała 24,2 mln zł przychodów i 3,1 mln zł zysku netto. W ubiegłym roku zanotowała już 72,9 mln zł przychodów oraz 5,2 mln zł czystego zarobku. Powodem relatywnie niskiej wyceny może być niski free float, który wynosi około 4 proc. Prezes przyznaje, że większa liczba walorów w wolnym obrocie mogłaby wpłynąć pozytywnie na wycenę spółki, zastrzega jednak, że emisja akcji obecnie nie jest brana pod uwagę.

Polmed regularnie dzieli się zyskiem z akcjonariuszami. W swojej giełdowej historii tylko raz (2013 r.) nie wypłacił dywidendy. W ubiegłym roku na ten cel zostało przeznaczone 80 proc. zysku netto, co dało 0,14 zł na każdą akcję. Stopa dywidendy wyniosła 4,8 proc. i była najwyższa w historii spółki.

Reklama
Reklama

– Nie podjęliśmy jeszcze decyzji dotyczącej wypłaty dywidendy w przyszłym roku – zaznacza Radosław Szubert, który razem z wiceprezesem Romualdem Magdoniem posiada prawie 54 proc. akcji Polmedu. Drugim największym akcjonariuszem jest fundusz NPN II Med, który ma 42 proc. akcji.

Narastająco po trzech kwartałach przychody Polmedu wzrosły o 28 proc., do 67,4 mln zł, zysk netto zwiększył się natomiast o 13 proc., do 4,3 mln zł. – Chcielibyśmy utrzymać tegoroczne tempo wzrostu wyników również w 2017 r. – kończy prezes Szubert.

[email protected]

Firmy
Kapitalizacja państwowych spółek mocno w górę
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Firmy
Zmiany w zarządzie Gremi Media
Firmy
PKP Cargo wypadło z torów
Firmy
Typy analityków DM BOŚ na 2026 rok. Które spółki polecają?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Firmy
Decora zwiększa sprzedaż na rynkach zagranicznych
Firmy
Vigo Photonics wchodzi w okres przyspieszonego wzrostu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama