Budowa instalacji tzw. odolejania rozpuszczalnikowego gaczy parafinowych jeszcze nie ruszyła, a zarząd Polwaksu już prowadzi wstępne rozmowy z potencjalnymi odbiorcami parafin przemysłowych, które wypłyną z nowego zakładu.
– Pozyskaliśmy już informacje, jakie produkty i o jakich parametrach są najbardziej oczekiwane przez duże firmy oraz jaki wolumen mogłyby one zamówić u nas. Ze wstępnych informacji zebranych od klientów wynika, że zapotrzebowanie na produkty z nowej instalacji będzie duże. Jesteśmy spokojni o popyt na nasze specyfiki – deklaruje Dominik Tomczyk, prezes Polwaksu.
Zwiększyć eksport
Na razie deklaracje te nie przełożyły się jeszcze na konkretne umowy czy listy intencyjne. To będzie kolejny krok, do którego zarząd giełdowej spółki już się przygotowuje. – W drugiej połowie 2018 r. chcemy mieć zawarte umowy zarówno z dostawcami surowca do nowej instalacji, jak i z odbiorcami parafin – zapowiada Tomczyk.