Spółka w III kwartale 2017 r. wypracowała 90,3 mln zł przychodów, co oznacza prawie 38-proc. wzrost względem porównywalnego okresu poprzedniego roku. Okres ten spółka zamknęła zyskiem netto na poziomie 3,7 mln zł wobec 4,3 mln zł straty rok wcześniej. Tak znacząca poprawa to w dużej mierze zasługa wyższej sprzedaży na rynkach eksportowych.

- Konsekwentnie umacniamy naszą pozycję na rynkach europejskich, ale jednocześnie dokładamy starań, by jak najlepiej wykorzystać potencjał bardzo perspektywicznych rynków afrykańskich. W III kw. kontynuowaliśmy realizację kontraktu dla partnerów z Tanzanii. Z umowy o wartości 55 mln USD zrealizowano do końca III kwartału br.77 mln zł, co oznacza, że kwota blisko 124 mln zł będzie widoczna w wynikach kolejnych kwartałów. Przewidujemy zakończyć realizację kontraktu w przyszłym roku - skomentował Karol Zarajczyk, prezes Ursusa.

W trakcie środowej sesji za papiery Ursusa drożały nawet o ponad 7 proc. przy bardzo wysokich obrotach. - Wyniki wyraźnie powyżej naszych oczekiwań. Spółka na poprzedniej konferencji wynikowej wyraźnie sugerowała, że kontrakt z Tanzańskim NDC jest realizowany wolniej niż zakładał pierwotny harmonogram. Dlatego III kwartał br. pod kątem dostaw z tego kontraktu miał być podobny do I półrocza, kiedy to wartość dostaw wynosiła około 20 mln zł kwartalnie. Tymczasem w wartość dostaw do Tanzanii przekroczyła 30 mln zł. Szacujemy, że marża na kontraktach afrykańskich oscyluje wokół 30 proc. co daje około 3 mln zł lepszy wynik. Niższe od naszych oczekiwań okazały się koszty sprzedaży. Spodziewamy się, że koszty transportu związane z ostatnimi dostawami do Afryki obciążą rezultaty IV kwartału 2017r. - podsumowali analitycy DM BDM.