Zarząd Arctica podjął decyzję o rozpoczęciu negocjacji z przedstawicielami związków zawodowych dotyczących wyłączenia z produkcji najmniejszej z trzech maszyn papierniczych w papierni Grycksbo w Szwecji. Planowane wyłączenie może mieć wpływ na 25 stanowisk w papierni. Plan ma zostać wdrożony w I kwartale 2019 roku. Zakład w Grycksbo zatrudnia obecnie 340 osób. - Przeznaczona do wyłączenia maszyna papiernicza (PM7) wytwarza papier powlekany i dysponuje wydajnością na poziomie 45 tys. ton, przy łącznych zdolnościach produkcyjnych papierni w Grycksbo wynoszących 265 tys. ton. Wykorzystanie mocy produkcyjnych PM7 było w ostatnich latach niskie, PM7 jest jednocześnie mniej wydajna oraz droższa w obsłudze niż pozostałe dwie maszyny papiernicze w Grycksbo - wyjaśniła spółka w komunikacie. - Jesteśmy optymistyczni co do przyszłości papieru graficznego i mamy jasną strategię rozwoju dla papierni w Grycksbo. Żałujemy, że plan oznaczać będzie zwolnienia, ale wyłączenie PM7 i skoncentrowanie produkcji na dwóch pozostałych maszynach, jest niezbędne dla wzmocnienia konkurencyjności Arctic Paper Grycksbo - skomentował Per Skoglund, prezes Arctica.
Niższe zatrudnienie wpłynie na obniżkę kosztów, co będzie miało wpływ na wyniki grupy w II połowie 2019 roku.
Podczas czwartkowej sesji za papiery Arctica płacono na giełdzie około 3,70 zł, co oznacza zwyżkę o ponad 0,5 proc. względem ceny odniesienia z poprzedniej sesji.