W III kwartale 2018 r. Auto Partner zarobił na czysto 15,9 mln zł, o 53 proc. więcej niż w porównywalnym okresie ubiegłego roku. Zysk operacyjny wzrósł o prawie 40 proc. osiągając poziom 21,6 mln zł. Przychody ze sprzedaży wyniosły 303,7 mln zł i były o 29 proc. wyższe niż rok wcześniej.
Dwucyfrowe dynamiki grupy na poziomie przychodów i zysków to przede wszystkim efekt ciągłego rozwoju sieci dystrybucji i rozbudowy asortymentu. - Po trzech kwartałach wypracowaliśmy 28-proc. wzrost przychodów i 48-proc. wzrost zysku netto. Stopniowo rośnie nasz udział w rynku dystrybucji części samochodowych. Rosnąca liczba rejestracji aut nowych jak i używanych, w tym rekordowa liczba samochodów sprowadzanych w tym roku do Polski, to kolejne dobre sygnały dla branży dystrybucji części samochodowych. Nasza sieć dystrybucyjna pokrywa wszystkie regiony Polski, planujemy jej dalsze zagęszczanie, co wesprze zarówno sprzedaż na rodzimym rynku jak i do krajów europejskich, w których jesteśmy obecni - wyjaśnił Aleksander Górecki, prezes Auto Partnera.
- W tym roku wprowadziliśmy kilka nowych linii produktowych. Działająca w pełni od tego roku nowa spółka czeska obsługuje coraz większą liczbę warsztatowych klientów i jest nastawiona na zdobywanie rynku oraz jak najszybsze osiągnięcie progu rentowności. W przyszłości, bazując na doświadczeniach spółki czeskiej, będziemy rozważać wejście na kolejne rynki zagraniczne - dodał.
Podczas pierwszych minut czwartkowej sesji za akcje Auto partnera płacono na rynku 3,75 zł, co oznacza zwyżkę o ponad 2 proc. względem ceny odniesienia z poprzedniej sesji.