Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ten rok jest dla spółki niezwykle udany, co jest konsekwencją poprawy sytuacji finansowej firm wydobywczych i wzrostu inwestycji w kopalniach. Po trzech kwartałach grupa Fasing zanotowała 167,6 mln zł przychodów, czyli o 25 proc. więcej niż przed rokiem. Wyraźnie poprawił się też wynik netto. Na koniec września grupa miała 23,25 mln zł zysku netto, podczas gdy przed rokiem było to niespełna 3 mln zł. W ostatnim czasie firma poinformowała o kilku większych kontraktach. Fasing podpisał umowę z chińską grupą Shenhua Ningxia Coal Industry, której dostarczy łańcuchy i ogniwa złączne za niemal 1,6 mln euro. Zawarł też kontrakt ze swoją zależną spółką w Chinach Sino-Pol na sprzedaż ogniw i łańcuchów górniczych za około 11,5 mln zł. Firma ta zajmuje się sprzedażą produktów Fasingu na rynku chińskim. Z kolei w październiku Fasing zawarł kontrakt z ukraińską firmą z grupy DTEK na sprzedaż sprzętu górniczego. Szacunkowa wartość umowy nie powinna przekroczyć 3 mln euro.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inwestycje funduszy private equity i venture capital w Europie Środkowo-Wschodniej wzrosły o zeszły roku o połowę do 2,83 mld euro.
Od lipca rusza nowa edycja programu wsparcia pokrycia analitycznego, który jest realizowany przez GPW. Obejmie one rekordową liczbę 65 spółek. Program będzie realizowane we współpracy z wybranymi biurami maklerskim.
Były prezes i członek zarządu GPW znów nie otrzymali absolutorium. Po latach otrzymał je zaś Paweł Tamborski, który również był szefem giełdy.
Jeden z akcjonariuszy postanowił spieniężyć część posiadanych akcje przemysłowego holdingu.
Wiara inwestorów w spółkę nie słabnie. Głównym argumentem są poprawiające się rezultaty.
Po wtorkowym debiucie warszawskiej spółki Arlen, zbudowanej przez Andrzeja Tabaczyńskiego na giełdę napłynęły oficjalne komunikaty o zmianach w akcjonariacie firmy. Jeden jest wyjątkowo ciekawy.