Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Skonsolidowane przychody zwiększyły się o 26 proc., osiągając rekordowy poziom 1,2 mld zł. W samym IV kwartale grupa odnotowała wzrost sprzedaży o 22 proc. (do 293,5 mln zł), a w grudniu o 17 proc. (do 78,5 mln zł). Auto Partner systematycznie rozbudowuje sieć dystrybucji w kraju, co przekłada się na wzrost skali działalności i w efekcie większe obroty. – W 2018 roku w pełni wykorzystaliśmy potencjał naszej grupy i możliwości rynkowe. Co miesiąc notowaliśmy dwucyfrowe dynamiki. Nawet w słabszych sezonowo – z powodu dni wolnych – miesiącach, takich jak listopad i grudzień, wypracowaliśmy kilkunastoprocentowe zwyżki. Od trzech lat rokrocznie dynamicznie rośniemy, więc porównujemy się do wysokiej zeszłorocznej bazy – wyjaśnia Aleksander Górecki, prezes Auto Partnera.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na rynku alternatywnym zakończył się już tegoroczny sezon publikacji wyników za drugi kwartał. Tradycyjnie na finiszu mieliśmy do czynienia z dużą kumulacją raportów. Niektóre spółki mile zaskoczyły wynikami, ale nie brakuje też rozczarowań.
Przy blisko 7-proc. umocnieniu na otwarciu tygodnia notowania organizatora wyjazdów turystycznych wydostały się z dwumiesięcznej konsolidacji.
Sprzedawcy materiałów budowlanych stawiają na rozwój oferty wyrobów przyczyniających się do ograniczenia zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych. To przyszłość branży m.in. ze względu na stale rosnące w tym zakresie unijne i krajowe wymogi.
– Na rynek patrzę bardzo szeroko, z perspektywy międzynarodowej działalności InnoEnergy. Z pozytywnych sygnałów widzę zainteresowanie projektami o charakterze ponadregionalnym, mającymi zastosowanie w infrastrukturze wokół „data centers” oraz sztucznej inteligencji. Chemia bateryjna zwiększająca zasięg aut elektrycznych to kolejny interesujący cel inwestycyjny i widzimy ogromne zainteresowanie rynku w tym obszarze, zarówno dla sektora defense, mobility, industry, jak i centrów danych – wylicza Mikołaj Budzanowski, prezes InnoEnergy w Europie Centralnej.
Polski rynek ma problem, bo najlepsi programiści nadal szukają zatrudnienia poza naszym krajem, a przy tym kapitał VC jest trudny do pozyskania. W konsekwencji "ciekawych" start-upów jest mniej niż wynikałoby z możliwości rynku – twierdzą eksperci.
Negatywny wpływ na środowisko mają w tym zakresie głównie firmy zajmujące się działalnością transportową, produkcyjną, wydobywczą i budowlaną. Większość dąży do redukcji hałasu mimo wysokich kosztów inwestycji i trudności w dostępie do technologii.