– Największym problemem był wzrost kosztów, co spowodowało spadek rentowności – mówi Paweł Górnicki, wiceprezes spółki. Z ostatnio opublikowanych danych wynika, że po trzech kwartałach 2018 r. grupa zanotowała 12,8 mln zł czystej straty, podczas gdy rok wcześniej wypracowała jeszcze 0,6 mln zł zysku netto. Pogorszenie kondycji nastąpiło przy niemal niezmienionych przychodach. Do spadku rentowności przyczyniła się silna konkurencja w branży oraz rosnące koszty, zwłaszcza energii i gazu ziemnego. Jakie ostateczne wyniki osiągnęła firma w całym 2018 r., okaże się 29 marca, gdy opublikuje raport roczny.

Niezależne od tego zarząd cały czas szuka możliwości poprawy kondycji finansowej przedsiębiorstwa. – Grupa wdraża program oszczędności. Jego efekty powinny być widoczne w najbliższych miesiącach – przekonuje Górnicki. Szczegółów jednak nie podaje. Ceramika Nowa Gala dokonała ostatnio podwyżki cen na wybrane produkty. Ponadto zapewnia, że udało się jej utrzymać dotychczasową pozycję w segmencie komercyjnym (B2B), a także zwiększyć eksport. Z kolei dynamika spadków w sektorze klientów indywidualnych uległa ograniczeniu, przede wszystkim dzięki poprawie portfela produktów. – Celem na rok bieżący jest zwiększenie rentowności oraz redukcja zadłużenia. W związku z tym nie planujemy żadnych istotnych inwestycji – twierdzi Górnicki.

W marcu 2017 r. zarząd Ceramiki Nowej Gali podjął decyzję o rozpoczęciu przeglądu opcji strategicznych związanych z dalszym rozwojem grupy. Pod uwagę miały być brane m.in. takie możliwości, jak: poszukiwanie inwestora strategicznego, zawarcie aliansu strategicznego i dokonanie transakcji o innej strukturze. Spółka nie wykluczyła też braku dalszych działań. Mimo że od dnia rozpoczęcia przeglądu opcji strategicznych mijają już prawie dwa lata, to niewiele wiadomo na temat podjętych w tym zakresie ruchów, nie mówiąc już o ich ewentualnych efektach. Zarząd zdawkowo informuje jedynie, że program jest kontynuowany.

Brak wyraźnej poprawy sytuacji finansowej w spółce spowodował mocny spadek kursu jej akcji. Od końca listopada 2018 r. inwestorzy handlują walorami firmy po cenach zbliżonych do 0,5 zł, podczas gdy rok temu były one ponad trzy razy wyższe. TRF