Popyt na opakowania rośnie. My razem z nim

WYWIAD | Grzegorz Pawlak - z prezesem Plast-Boksu rozmawia Tomasz Furman

Publikacja: 07.02.2020 05:18

Popyt na opakowania rośnie. My razem z nim

Foto: materiały prasowe

Z ostatnich danych wynika, że kondycja finansowa Plast-Boksu mocno się poprawiła. Po III kwartałach 2019 r. przychody grupy wzrosły o 28,6 proc., a czysty zarobek był prawie czterokrotnie wyższy niż w tym samym czasie 2018 r. Czy to oznacza, że wszystkie zaplanowane w ubiegłym roku cele udało się zrealizować?

Rok 2019 był kluczowy dla realizacji strategii transformacji grupy, której wdrażanie rozpoczęliśmy w II połowie 2018 r. Ważnym jej elementem był rozwój sprzedaży. Nastąpiła tu skokowa zmiana, dzięki połączeniu sił ze spółką Stark Partner w ramach grupy Plast-Box. Istotne było wykorzystanie efektu skali na skutek przeprowadzonej akwizycji, co przełożyło się na znaczny wzrost wyników grupy w 2019 r. W minionym roku głównym zadaniem zarządu było podniesienie efektywności oraz zwiększenie wyników grupy. W tym celu zostały podjęte zdecydowane działania w zakresie scalania biznesów, konsekwentnej kontroli kosztów i optymalizacji portfela produktów. Udało nam się powrócić na ścieżkę wzrostu. Osiągnęliśmy również wyznaczone cele sprzedaży. Mogę zatem powiedzieć, że wszystkie cele, jakie postawiliśmy sobie na 2019 r., zostały zrealizowane.

Produkcja jakich rodzajów opakowań z tworzyw sztucznych i na jakich rynkach rosła najmocniej, a jakich i gdzie spadała?

W ubiegłym roku zanotowaliśmy dwucyfrowe wzrosty sprzedaży zarówno w kraju, jak i za granicą. Sprzedaż krajowa po III kwartałach urosła rok do roku o blisko połowę, tj. do 74,5 mln zł. W tym samym okresie sprzedaż zagraniczna ukształtowała się na poziomie 92,8 mln zł, rosnąc o 15,5 proc. Podobną zwyżkę zanotowaliśmy w IV kwartale. Pod względem asortymentu sprzedaż naszego podstawowego produktu, czyli wiader (odpowiadały za 68,7 proc. skonsolidowanych przychodów), zwyżkowała o 11 proc. Skokowy przyrost notujemy w grupie innych produktów z uwagi na konsolidację przychodów ze sprzedaży przejętej firmy Stark Partner.

Jaki wpływ na działalność grupy kapitałowej ma sytuacja zewnętrzna, zwłaszcza w zakresie cen surowców, materiałów, kosztów energii, wynagrodzeń i kursów walut?

Na pewno sprzyjającym czynnikiem dla rozwoju grupy jest koniunktura gospodarcza w Polsce, wciąż solidna siła nabywcza krajów Unii Europejskiej oraz rozwijający się potencjał na rynkach Europy Wschodniej. Widzimy, że w Polsce i na Ukrainie popyt na opakowania wciąż rośnie i my rośniemy wraz z nim, natomiast w Unii Europejskiej popyt znacząco nie słabnie, co pozwala nam na zwiększanie naszego udziału na rynkach, gdzie nasz udział jest wciąż niewielki. Od strony kosztów kluczowym czynnikiem wpływającym na kondycję naszej grupy jest zakup polipropylenu – podstawowego surowca produkcyjnego. Warunki cenowe zakupu w I połowie 2019 r. nie były korzystne, a w kolejnych kwartałach roku nieznacznie poprawiły się. W naszej ocenie sytuacja rynkowa jest na tyle niepewna, że w każdej chwili możemy spodziewać się ponownego wzrostu cen. Trudno jest więc przewidywać, co się stanie w kolejnych miesiącach. Na rynku ukraińskim, który choć powoli, ale jednak rozwija się, obserwowaliśmy znaczące umocnienie kursu hrywny do euro, które trwało praktycznie przez cały 2019 r. Ta sytuacja nie ułatwiała nam prowadzenia biznesu, ponieważ my, jak każde przedsięwzięcie, wolimy stabilizację od zmienności, w tym również dla naszej ukraińskiej spółki córki. Podobnie jak większość pracodawców, zmagaliśmy się ze sporą presją płac, problemem ze znalezieniem i utrzymaniem wykwalifikowanych pracowników produkcji. Jest to rzeczywistość, z którą musimy sobie radzić. Temat efektywnego zarządzania tym obszarem stawia przed nami kolejne wyzwania w perspektywie najbliższych kilku, kilkunastu miesięcy.

Co dziś najbardziej pomaga rozwijać działalność grupy, a co ją hamuje?

Branża opakowań jest wciąż na dobrej drodze do dalszego wzrostu. Dobra koniunktura gospodarcza, stale rosnący popyt na opakowania sprzyjają rozwojowi grupy. Obserwujemy również poprawę sytuacji gospodarczej na Wschodzie, co sprzyja rozwojowi przemysłu w tym regionie i wzmacnia biznes, który prowadzimy na Ukrainie i Białorusi. Oceniamy, że przejściowo na rynek opakowań mogą mieć wpływ bariery regulacyjne, ponieważ Unia Europejska chce być światowym liderem w zamkniętym obiegu gospodarowania produktami (w tym opakowaniami) wytworzonymi przez przemysł. Drugą barierą może być bariera kapitałowa. Przetwórstwo tworzyw sztucznych charakteryzuje się znaczącą kapitałochłonnością i wymaga ciągłych inwestycji w innowacje technologiczne i procesowe. Dlatego ważny dla spółki jest dostęp do kapitału zewnętrznego – w tym finansowania kredytami i leasingiem – nowych projektów inwestycyjnych, które pozwolą nam utrzymać rolę wiodącego producenta opakowań najwyższej jakości.

Jakie są zatem najważniejsze cele na ten rok?

Integracja i dalsza konsolidacja podmiotów wchodzących w skład grupy. Zamierzamy konsolidować wszelkie funkcje i działania w celu osiągania efektów skali, jakbyśmy byli jedną firmą. Optymalizacja kolejnych obszarów, co pozwoli zwiększyć synergię wewnątrz grupy. Działania te powinny pozytywnie wpłynąć na zarządzanie procesami zarówno biznesowymi, jak i produkcyjnymi – powodując ich usprawnienie. Zakładamy, że w długoterminowej perspektywie spowoduje to znaczące wsparcie dla rozwoju nowych modeli biznesowych – a co za tym idzie, wypracowanie innowacyjnych rozwiązań, które przełożą się na wzrost konkurencyjności i dalszy rozwój działalności grupy.

Ile pieniędzy chcecie przeznaczyć na tegoroczne inwestycje?

Mając dostęp do wielu atrakcyjnych rynków poprzez międzynarodową sieć dystrybucji czy poprzez nasze spółki zależne, bez inwestycji trudno nam będzie obsłużyć rosnące zapotrzebowanie na produkty. Aby odpowiedzieć na popyt rynkowy na nasze opakowania, w tym roku planujemy utrzymać skalę inwestycji co najmniej na poziomie ubiegłego roku. Dzięki inwestycjom zamierzamy zwiększyć moce produkcyjne, a także lepiej wykorzystać efekt skali, co powinno przełożyć się na średnioroczne wzrosty przychodów i marży EBITDA w kolejnych latach po zrealizowaniu inwestycji. Znaczną część nakładów zamierzamy skierować na zakup bardziej wydajnych form wtryskowych, energooszczędnych maszyn i urządzeń do produkcji opakowań, zakup automatów i robotów przemysłowych wykorzystywanych bezpośrednio w produkcji. Obecnie skupiamy nasze prace badawczo-rozwojowe na innowacyjnych technologiach, które są już ogólnie akceptowane i zweryfikowane przez rynek. Technologiach, które zapewnią naszym klientom i środowisku naturalnemu bezpieczeństwo, a jednocześnie utrzymają konkurencyjność naszego biznesu.

Grzegorz Pawlak jest związany z Plast-Boksem od chwili jego powstania. Był założycielem i wspólnikiem spółki. Od 1999 r. pełnił w zarządzie Plast-Boksu różne funkcje. Był m.in. członkiem zarządu ds. marketingu i sprzedaży oraz kilka razy prezesem. Ponadto –zajmując stanowisko dyrektora generalnego zależnego Plast-Boksu Ukraina – przyczynił się do rozwoju produkcji opakowań w Czernihowie. TRF

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?