Propozycja została już pozytywnie zaopiniowana przez radę nadzorczą. Kiedy zapadnie ostateczna decyzja – nie wiadomo, gdyż firma nie ogłosiła terminu zwyczajnego walnego zgromadzenia.
W marcu akcjonariusze Ergu upoważnili zarząd do nabycia akcji własnych spółki w celu ich dalszej sprzedaży. Skupem ma być objętych do 69 tys. walorów stanowiących niespełna 7,9 proc. wszystkich wyemitowanych dotychczas papierów. Na ten cel firma ma przeznaczyć nie więcej niż 1,7 mln zł. Jednocześnie ustalono, że skup może być prowadzony przez pięć lat. W jego ramach akcje mogą być nabywane po cenach nie wyższych niż 200 zł. Dla porównania na ostatnich sesjach ich kurs oscylował w pobliżu 30 zł.
Z ostatnich danych wynika, że kondycja finansowa grupy ulega poprawie. W I kwartale zwiększyła ona przychody o ok. 2 proc. (do 23,4 mln zł) przy jednoczesnej zwyżce czystego zarobku o ponad 430 proc. (do 1,2 mln zł). Poprawa rentowności była m.in. konsekwencją działań mających na celu poprawę efektywności produkcji i obniżki niektórych kosztów. Ponadto firma istotnie obniżyła zadłużenie i stan zapasów. Przy okazji publikacji wyników zarząd podał, że panująca pandemia koronawirusa nie ma negatywnego wpływu na kondycję Ergu. Wprawdzie część odbiorców ograniczyła zamówienia (branża motoryzacyjna), ale inni je zwiększyli (branża spożywcza).
Z drugiej strony należy zauważyć, że Erg kilkanaście dni temu poinformował o otrzymaniu pozytywnej decyzji o przyznaniu subwencji finansowej w wysokości prawie 3,4 mln zł z Polskiego Funduszu Rozwoju w ramach tzw. Tarczy Finansowej PFR dla Małych i Średnich Firm. Regulamin tego programu przewiduje możliwość umorzenia od 25 do nawet 75 proc. uzyskanego wsparcia, w zależności od spełnienia przez spółkę określonych warunków. Pozostała część subwencji podlegająca zwrotowi może być z kolei spłacana w 24 równych miesięcznych ratach, przy czym proces ten rozpoczyna się za nieco ponad rok. TRF
