Największy dostawca usług na rynku instalacji fotowoltaicznych w Polsce odnotował w ubiegłym kwartale trzycyfrowy wzrost przychodów. Od stycznia akcje Columbusa Energy zdrożały o 330 proc., do 61 zł.
W III kwartale spółka wypracowała 213 mln zł skonsolidowanych przychodów z działalności operacyjnej, co oznacza wzrost o 304 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. W ciągu trzech kwartałów 2020 r. Columbus osiągnął 468 mln zł skonsolidowanych przychodów, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w całym 2019 r. Zysk netto wyniósł w III kwartale 24,4 mln zł, wobec 3,1 mln zł rok wcześniej.
W samym III kwartale Columbus dostarczył prawie 7 tys. sztuk instalacji fotowoltaicznych o łącznej mocy 36,5 MW. Dotychczas w całym kraju zamontowano już ponad 30 tys. instalacji od Columbusa o łącznej mocy 175 MW.
– W III kwartale br. zawarliśmy umowy z wieloma podmiotami w zakresie realizacji projektów farmowych – komentuje Janusz Sterna, wiceprezes Columbus Energy. – Obecnie wartość farm wybudowanych przez Columbus wynosi około 45 mln zł, kolejne projekty są w realizacji, a całość portfela mocy, jaki jest w naszym posiadaniu, to ponad 1000 MW, o wartości rynkowej ponad 3 mld zł. Aktywa te są jednym z ważniejszych zabezpieczeń przyszłości grupy, dlatego nie szczędzimy środków na inwestycje w ten segment – dodaje Janusz Sterna.
